Marc Marquez musi uzbroić się w cierpliwość. Hiszpan nadal poza rywalizacją
Sześciokrotny mistrz świata w motocyklowej klasie MotoGP Hiszpan Marc Marquez (Honda) nie wystąpi 16 kwietnia w Grand Prix Ameryk w Austin. To efekt przedłużającego się leczenia kontuzji, jakiej doznał podczas inauguracyjnej eliminacji MŚ w Portugalii.
26 marca na torze w Portimao Marquez popełnił błąd, doprowadził do groźnego upadku Portugalczyka Miguela Oliveiry (Aprilia), a sam doznał złamania kości śródręcza. Miał wrócić do startów na początku kwietnia w GP Argentyny. Teraz okazało się, że nie będzie zdolny do rywalizacji także w USA.
ZOBACZ TAKŻE: 21-latek z Polski wygrał w debiucie w motocyklowych mistrzostwach Hiszpanii
Marquez na Twitterze ogłosił, że decyzja o absencji w Austin ostała podjęta po konsultacji z lekarzem. "Kość wciąż się goi. Postanowiliśmy nie podejmować ryzyka i dlatego nie będę mógł jeździć w Austin. Będę kontynuował rehabilitację, aby jak najszybciej wrócić na motocykl" - napisał.
Hiszpan w ostatnich latach zmagał się z kontuzjami, m.in. na początku sezonu 2020 doznał złamania prawego ramienia.
Przejdź na Polsatsport.pl