Ogromna tragedia w siatkarskim świecie. Nie żyje młoda zawodniczka
W środę zawodniczki Eczacibasi Stambuł i Igor Gorgonzola Novara zmierzyły się ze sobą w rewanżowym starciu półfinałowym Champions League. W nocy po spotkaniu wydarzyła się prawdziwa tragedia. W wyniku wypadnięcia z okna zmarła 18-letnia siatkarka drużyny gości, Julia Ituma.
Klub z Novary pojechał do Turcji bronić skromnej zaliczki wywalczonej w meczu domowym. Na własnym parkiecie ekipa Igor Gorgonzola wygrała z Eczacibasi 3:2. W rewanżu dużo lepiej zaprezentowały się jednak Turczynki, które dzięki wygranej 3:0 awansowały do wielkiego finału rozgrywek.
ZOBACZ TAKŻE: Finał siatkarskiej Ligi Mistrzyń bez włoskiej ekipy
Podstawową atakującą we włoskim zespole jest Ebrar Karakurt, która uznawana jest za jedną z najlepszych zawodniczek na świecie na tej pozycji. Jej zmienniczką w środowym spotkaniu była 18-letnia Julia Ituma. Parę godzin po zakończeniu rywalizacji młoda Włoszka została znaleziona martwa.
Media z Półwyspu Apenińskiego informują, że Ituma poniosła śmierć na skutek wypadnięcia z hotelowego okna. Niemniej nie jest to oficjalna ani potwierdzona w żaden sposób wersja wydarzeń. Okoliczności śmierci cały czas są badane. Policja prowadzi dochodzenie.
Julia Ituma była uznawana za prawdziwy siatkarski talent. Grała w młodzieżowych reprezentacjach Włoch, w których osiągała niemałe sukcesy. Wielu ekspertów wieszczyło jej wielką karierę. Zawodniczka przyszła na świat w Mediolanie, pochodziła natomiast z nigeryjskiej rodziny.
Przejdź na Polsatsport.pl