12 punktów Mateusza Ponitki nie pomogło Panathinaikosowi
Mateusz Ponitka zdobył 12 punktów, miał zbiórkę i dwie asysty dla Panathinaikosu Ateny w przegranym wyjazdowym meczu z Partizanem Belgrad 81:83 w 34., ostatniej kolejce Euroligi koszykarzy. Kapitan reprezentacji Polski był drugim strzelcem ekipy gości.
Urodzony w Ostrowie Wlkp. 29-latek grał w piątek 25 minut, trafił trzy z pięciu prób za dwa punkty, spudłował jedyny rzut za trzy i wykorzystał wszystkie sześć wolnych. Właśnie z linii zdobył cztery ostatnie punkty "Koniczynek", dając drużynie prowadzenie 81:80 na 77 sekund przed końcem czwartej kwarty. Gospodarze, prowadzeni przez słynnego trenera Zeljko Obradovica, odzyskali prowadzenie po trzypunktowym rzucie na 32 s przed ostatnią syreną. Ponitka rzucał jeszcze za trzy w ostatniej sekundzie spotkania, ale nie trafił.
Najlepszym strzelcem zespołu z Aten był Amerykanin Dwayne Bacon - 19 pkt.
Panathinaikos sezon zasadniczy najsilniejszych rozgrywek klubowych Starego Kontynentu zakończył z bilansem 11 zwycięstw i 23 porażek, zajmując 17., przedostatnią lokatę w stawce 18 drużyn. Do fazy play off zakwalifikowało się osiem czołowych zespołów: Olympiacos Pireus (24-10), FC Barcelona, Real Madryt (po 23-11), AS Monaco (21-13), Maccabi Tel Awiw, Partizan Belgrad (po 20-14), Żalgiris Kowno i Fenerbahce Stambuł (po 19-15).
Ponitka jest jedynym Polakiem w Eurolidze, a Panathinaikos to jego czwarty klub w tych elitarnych rozgrywkach - po Asseco Gdynia (2012/13), Stelmecie Enea BC Zielona Góra (2015/16) i Zenicie Sankt Petersburg (2019-22).