Klub ekstraklasy trenował o 1:00 w nocy. "Piłkarze mogą wypocić alkohol"
Piłkarze HNK Gorica, klubu chorwackiej ekstraklasy, zostali zmuszeni przez szkoleniowca do treningu o... 1:00 w nocy. Trener zapowiedział dodatkowe zajęcia tuż po zwycięstwie nad bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W meczu 29. kolejki ligi chorwackiej drużyna z Goricy wygrała na wyjeździe z Sibenikiem aż 4:0, czym przedłużyła swoje szanse na pozostanie w elicie. Ostatnie w tabeli "Byki" mają w tej chwili 23 punkty - o "oczko" mniej od zajmującego przedostatnią (czyli bezpieczną) pozycję HNK Sibenik. Szkoleniowiec Goricy Żeljko Sopić tuż po zwycięstwie nad bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie zapowiedział, że po powrocie do klubu jego zespół czeka... dodatkowy trening.
ZOBACZ TAKŻE: "Piłem, żeby uśmierzyć ból". Szczere wyznanie angielskiego piłkarza
- Moi zawodnicy będą się teraz upijać w autokarze, zupełnie jakby nie wiedzieli, że o 1:00 w nocy będą normalnie trenowali. Przyda im się to. Będą mogli wypocić alkohol - powiedział Sopić.
Choć piłkarze myśleli, że szkoleniowiec jedynie żartował, po powrocie do klubu musieli zostać na dodatkowe zajęcia. O 1:30 klub zamieścił w mediach społecznościowych wideo, pokazujące, że HNK Gorica faktycznie trenuje.
"Jeżeli obudziło was światło w Velikiej Goricy, to się nie martwcie. To tylko reflektory naszego stadionu. Trenujemy" - poinformował klub na Instagramie.
Do zakończenia sezonu w lidze chorwackiej pozostało jeszcze 7 kolejek.
Przejdź na Polsatsport.pl