Neymar może mieć kłopoty. Piłkarz pod lupą organu regulującego hazard
Transmisje rozgrywek pokerowych, prowadzone przez Neymara, mogą wpędzić piłkarza w kłopoty. Brazylijczyk znalazł się pod lupą L’Autorité nationale des Jeux (ANJ), francuskiego organu, regulującego hazard.
Napastnik PSG, który prawdopodobnie nie pojawi się na boisku do końca sezonu z powodu kontuzji, której doznał w ligowym spotkaniu z Lille, umila sobie czas, grając w turniejach pokerowych. Z wielu z nich prowadzi transmisje w mediach społecznościowych i na platformach streamingowych. Jedna z nich sprawiła, że Brazylijczyk może znaleźć się w tarapatach.
ZOBACZ TAKŻE: Neymar chce nowego trenera w PSG. Ma swojego faworyta
Jak podaje RMC Sport, jedna z transmisji Neymara była płatną współpracą z operatorem gier, który nie jest zatwierdzony we Francji. Miejscowe prawo zabrania ponadto promowania gier w kasynach online. Na tym jednak nie koniec. ANJ uważa, że reakcje Neymara po wysokich wygranych i wysokich porażkach w turniejach pokerowych (w marcu piłkarz przegrał podczas jednej sesji milion euro) są niebezpieczne, ponieważ mogą zachęcać młodzież do hazardu.
Urzędnicy L’Autorité nationale des Jeux będą teraz starali się udowodnić, że działania Neymara były skierowane do francuskiej publiczności. Będzie to jednak bardzo trudne, ponieważ podczas transmisji, która trafiła pod lupę ANJ, zawodnik mówił po portugalsku i nie wiadomo, czy przebywał w tamtym czasie na terenie Francji.
Przejdź na Polsatsport.pl