Były prezes z poważnym zarzutami! Chodzi o przyjmowanie łapówek od rosyjskich działacz

Zimowe
Były prezes z poważnym zarzutami! Chodzi o przyjmowanie łapówek od rosyjskich działacz
fot. PAP
Były prezes IBU z poważnym zarzutami

Oekokrim, norweska policja ekonomiczna przedstawiła w poniedziałek Andersowi Bessebergowi, prezesowi międzynarodowej federacji biathlonu w latach 1992-2018 zarzuty w sprawie tzw. poważnej korupcji, głównie o przyjmowanie łapówek i drogich prezentów od rosyjskich działaczy.

77-letni Besseberg jest oskarżony o regularne przyjmowanie korzyści majątkowych w latach 2009-2018.

 

ZOBACZ TAKŻE: Wielki talent nagle zaginął. Od niedzieli nie ma z nim kontaktu

 

Oekokrim przedstawił listę konkretnych dowodów, na której znajdują się m.in. drogie zegarki o wartości 8-20 tysięcy euro, luksusowe wycieczki łowieckie podczas pobytów w Rosji oraz prostytutki opłacane przez rosyjskich działaczy.

 

"Mamy wystarczające i konkretne dowody na to, że Besseberg przyjmował regularnie korzyści majątkowe aż przez dziesięć lat. Nasze dochodzenia trwa już pięć lat i teraz sprawa zostanie skierowana do sądu" - powiedziała prokurator Marianne Djupesland na antenie norweskiej telewizji publicznej NRK.

 

Media podkreśliły też, że robił to w zamian za m.in. ukrywanie dopingu wśród rosyjskich zawodników.

 

Według norweskiego prawa za tzw. poważną korupcje kara wynosi do 10 lat więzienia.

 

"Jeżeli Besseberg zostanie skazany będzie to najbardziej poniżająca sprawa dla norweskiego sportu" - skomentowała NRK.

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie