Od II ligi do autostrady do mistrzostwa. Tak wyglądało 7 lat Marka Papszuna w Rakowie
Marek Papszun ogłosił podczas konferencji prasowej, że po sezonie 2022/2023 odejdzie z Rakowa Częstochowa. Szkoleniowiec z klubem spod Jasnej Góry przeszedł długą, ale pełną sukcesów drogę.
48-letni dziś trener zaczynał pracę od prowadzenia mniejszych klubów na Mazowszu. Najpierw zajmował się szkoleniem młodzieży w Polfie Tarchomin, a następnie prowadził między innymi Dolcan Ząbki, GKS Targówek, KS Łomianki, Legionovię Legionowo (z którą awansował w 2013 roku do II ligi) i Świt Nowy Dwór Mazowiecki.
ZOBACZ TAKŻE: Łowca bramek u Papszuna by nie zagrał, czyli dlaczego Raków będzie mistrzem?
Do Rakowa Marek Papszun trafił 18 kwietnia 2016 roku. Wraz z klubem awansował w 2017 roku do I ligi, a dwa lata później do Ekstraklasy. Pod jego wodzą częstochowianie osiągnęli historyczne sukcesy: dwa wicemistrzostwa Polski, dwa krajowe puchary i dwa Superpuchary Polski. Sam szkoleniowiec za swoje osiągnięcia aż trzykrotnie (w latach 2020, 2021 i 2022) otrzymywał nagrodę dla Trenera Roku tygodnika "Piłka Nożna".
- Nie mam konkretnych planów. Na moją decyzję ma wpływ dużo czynników. Na horyzoncie nie pojawił się żaden nowy klub. To nie zadziało się z dnia na dzień. Rozmawialiśmy jakiś czas, szukaliśmy dobrego momentu na przekazanie informacji. Żeby nie odbiło się to na drużynie - powiedział Papszun podczas konferencji prasowej.
Gablota z trofeami szkoleniowca może się jeszcze powiększyć. Raków Częstochowa pewnie kroczy po pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski. Po 28 kolejkach jest liderem Ekstraklasy, mając w dorobku 65 punktów - o 8 więcej od wicelidera, warszawskiej Legii. Zespół spod Jasnej Góry spotka się ze stołecznymi także w finale Fortuna Pucharu Polski. Podopieczni Marka Papszuna mogą sięgnąć po to trofeum po raz trzeci z rzędu.
Trener Marek Papszun prowadził Raków dotychczas w 281 meczach, odnosząc w tym czasie 163 zwycięstwa oraz notując 62 remisy i 56 przegranych.
Siedem lat Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa