Oburzenie eksperta ze względu na różnicę płac w tenisie. Iga Świątek skrzywdzona?
Komentator angielskiej BBC David Law zwrócił uwagę na różnice w nagrodach dla kobiet i mężczyzn za zwycięstwa w turniejach WTA oraz ATP. Pod lupę został wzięty przypadek Igi Świątek oraz Carlosa Alcaraza, bowiem ten drugi za zwycięstwo w Barcelonie otrzymał czterokrotnie wyższą nagrodę niż Polka za triumf w Stuttgarcie.
Iga Świątek za zwycięstwo nad Aryną Sabalenką w finale turnieju WTA 500 otrzymała 104 tys. euro, czyli w przeliczeniu około 480 tys. złotych, oraz samochód marki Porsche. Z kolei za triumf w rozgrywanym równolegle w Barcelonie turnieju ATP 500 Carlos Alacaraz zainkasował 477 tysiące (2,2 mln złotych). Komentator BBC David Law uznał ten przypadek za dyskryminację kobiet, wyrażając swoje oburzenie na Twitterze.
"Barcelona i Stuttgart to dwa fantastyczne turnieje rangi 500. Oba dostarczają kibicom niesamowitych emocji, za sprawą obsadzania drabinek zawodnikami ze światowego topu. Jednak dość trudno patrzy się na czeki zwycięzcy oraz zwyciężczyni tych imprez... Im szybciej zobaczymy tenis naprawdę zjednoczony, tym lepiej" - napisał Law pod postem umieszczonym na swoim profilu.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek zagrała Arynie Sabalence "Mój jest ten kawałek podłogi"
W turniejach wielkoszlemowych nagrody pieniężne dla zawodników i zawodniczek zostały już zrównane, i tak np. za wygranie zeszłorocznego US Open Świątek i Alcaraz wzbogacili się o 2,6 mln dolarów. Równe nagrody dla tenisistów i tenisistek zostały wprowadzone również w turniejach w Indian Wells czy Miami Open, jednak np. w Dubaju zwycięzca zarobił 533 tys. dolarów, a zwyciężczyni o prawie 100 tysięcy mniej. Jeszcze większa dysproporcja będzie miała miejsce w Rzymie, gdzie na triumfatora czeka czek na 1,1 mln dolarów, a na triumfatorkę 0,5 mln.
ZOBACZ TAKŻE: Iga Świątek skomentowała zwycięstwo w Stuttgarcie. "Te emocje smakują jeszcze lepiej"
Po występie w Stuttgarcie Światek wystartuje w turnieju WTA 1000 w Madrycie. W stolicy Hiszpanii nagrody pieniężne dla kobiet i mężczyzn są takie same. Wygrana jest warta 1,1 mln euro, a występ w finale 580 tys. euro. Rok temu Świątek wycofała się z turnieju.
Przejdź na Polsatsport.pl