Radomka zwolniła trenera. "Sezon zakończył się nie tak, jak byśmy tego chcieli"
Włodarze Moya Radomka Lotnisko Radom nie zdecydowali się na przedłużenie kontraktu trenera siatkarek Błażeja Krzyształowicza - poinformował we wtorek klub. Szkoleniowiec pracował w Radomce od marca ubiegłego roku.
Krzyształowicz przejął funkcję trenera po Włochu Riccardo Marchesim. W zeszłym sezonie zespół pod jego wodzą zajął szóste miejsce w ekstraklasie, co poskutkowało przedłużeniem kontraktu na kolejną edycję rozgrywek. W tym roku zakończył sezon na dziewiątej pozycji.
ZOBACZ TAKŻE: Trener rywali oddał hołd Mariuszowi Wlazłemu. "Niskie ukłony i słowa uznania"
W fazie zasadniczej radomianki odniosły tylko cztery zwycięstwa, poniosły natomiast 16 porażek i uplasowały się na dziesiątej lokacie, natomiast w rywalizacji o dziewiątą pozycję z UNI Opole raz wygrały, a raz przegrały, ale w decydującym złotym secie okazały się lepsze od rywalek.
"Wszyscy wiemy, że ten sezon zakończył się nie tak, jak byśmy tego chcieli. Czasem tak bywa, że mimo włożonej pracy, chęci, coś się nie udaje i wtedy trzeba wyciągnąć wnioski i skupić się na przyszłości. Dziękujemy Błażejowi za pracę w naszym klubie i życzymy mu powodzenia w dalszej karierze" - powiedział prezes Radomki Thomas Renard, cytowany na oficjalnej stronie drużyny.
Nie wiadomo jeszcze, kto poprowadzi zespół w przyszłym sezonie.
Przejdź na Polsatsport.pl