Polscy siatkarze z medalem! Zwycięstwo po zaciętym starciu
Siatkarze plażowi Bartosz Łosiak i Michał Bryl wywalczyli brązowy medal turnieju Beach Pro Tour Elite 16 w brazylijskiej Uberlandii. W meczu o trzecie miejsce Polacy wygrali z holenderskim duetem Steven van de Velde/Matthew Immers 2:1 po zaciętej walce. W ten sposób wywalczyli swój pierwszy medal w obecnym sezonie.
Mecz rozpoczął się dość nerwowo - oba zespoły popsuły swoje zagrywki. Jednak już chwilę później rozpoczęła się prawdziwa wymiana ciosów nad siatką i walka o medale. Żadna ze stron nie była w stanie wypracować sobie przewagi, idąc punkt za punkt - a dokładniej atak za atak do stanu 12:12. Dwa błędy Biało-Czerwonych w ataku dały Holendrom prowadzenie 14:12. Rywale utrzymywali dystans dwóch punktów. Przy zagrywce Bartosza Łosiaka, Polacy nie tylko zdołali wyrównać, ale i wyjść na prowadzenie 18:17 dzięki jego punktowej zagrywce. Twarda walka toczyła się do końca tej partii, jednak kapitalny atak Łosiaka, który był praktycznie nie do zatrzymania w ofensywie (10 skutecznych ataków i tylko 2 błędy w tym elemencie) zamknął seta (21:19).
Zobacz także: Bartosz Łosiak i Michał Bryl zagrają o brązowy medal turnieju w Uberlandii
Druga odsłona również rozpoczęła się od zaciętych wymian punkt za punkt. Bartosz Łosiak (ponownie 10 punktowych ataków tym razem przy zerowej liczbie błędów) był siłą napędową polskiego duetu, fenomenalnie spisując się w ataku. Punktowy blok Michała Bryla sprawił, że nasi zawodnicy objęli prowadzenie 11:9. Skuteczna praca w bloku Van de Velde wysunęła Holendrów na prowadzenie 13:12. Biało-Czerwoni zareagowali natychmiast prosząc o czas, a niesamowity kątowy atak Łosiaka i as serwisowy pozwoliły naszym zawodnikom wyjść na punktowe prowadzenie (14:13). Gra dalej toczyła się punkt za punkt. Przy zagrywce Łosiaka Polacy mieli pierwszą piłkę meczową, jednak Holendrzy - po ataku Immersa obronili ją - wypracowując sobie dwie szanse na zamknięcie seta w dogrywce. Przy drugiej piłce setowej Steven Van de Velde zaserwował asa (21:23) i tym samym o brązowym medalu decydował tie-break.
Tie-break był niezwykle intensywny, oba zespoły - mimo zmęczenia - w każdej z wymian dawały z siebie wszystko. Przełamanie przyszło w połowie tej partii. Blok Bryla na Immersie, a następnie mądry atak po prostej Łosiaka sprawiły, że Polacy uciekli na 10:7 i na tym nie poprzestali, podwyższając prowadzenie do 12:7. Choć Holendrzy starali się wrócić do gry, Biało-Czerwoni mieli serię piłek meczowych od stanu 14:9, Bartosz Łosiak nie był skory czekać zamykając mecz przy pierwszej z nich asem serwisowym (15:9).
Bartosz Łosiak zapisał na swoim koncie 28 punktów - 25 z ataku, 3 zagrywką. Z kolei Michał Bryl zdobył 19 punktów (14 ataków, 5 bloków).
– Jesteśmy zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi, bo mamy brązowy medal – przyznał tuż po meczu Michał Bryl.
Skrót meczu o trzecie miejsce:
Bartosz Łosiak/Michał Bryl – Steven van de Velde/Matthew Immers 2:1 (21:19, 21:23, 15:9)
Przejdź na Polsatsport.pl