Jose Mourinho wściekły na arbitra. "To najgorszy sędzia, jakiego spotkałem w życiu"
Trener piłkarzy Romy Jose Mourinho skrytykował postawę arbitra, m.in. za pokazanie jego zawodnikowi czerwonej kartki w środowym meczu na wyjeździe z Monzą (1:1) w 33. kolejce włoskiej ekstraklasy. "To najgorszy sędzia, jakiego spotkałem w życiu" - powiedział.
Słynny Portugalczyk przyznał, że podczas środowego starcia z Monzą miał ze sobą mikrofon, aby bronić się przed sędziami.
ZOBACZ TAKŻE: Prezes FIFA w ogniu krytyki. "Myśli, że jest Nelsonem Mandelą futbolu"
"Nie jestem głupi, wiesz" - powiedział doświadczony szkoleniowiec. "Dzisiaj poszedłem na mecz z mikrofonem. Wszystko nagrałem. Od momentu wyjścia z szatni do momentu powrotu. Zabezpieczałem się" - wytłumaczył.
Ostrożność Mourinho była prawdopodobnie spowodowana zawieszeniem na dwa meczem - po tym, jak został wyproszony z ławki rezerwowych podczas spotkania z Cremonese pod koniec lutego.
Tym razem, po meczu z Mozną, Portugalczyk ostro skrytykował sędziego Daniele Chiffiego.
"To najgorszy sędzia, jakiego spotkałem w życiu. Technicznie jest okropny. Zero empatii. Zero komunikacji. Zero świadomości" - stwierdził.
Portugalczyk był szczególnie wściekły, gdy Chiffi odesłał do szatni obrońcę Romy Mehmeta Celika po tym, jak pokazał mu drugą żółtą kartkę w doliczonym czasie.
"Druga żółta kartka dla faceta, który poślizgnął się w 90+6. minucie. Przestałem cokolwiek mówić mniej więcej na 20-30 minut przed końcem, ponieważ wiedziałem, że i mnie upomni czerwoną kartką. Nie dałem mu okazji" - przyznał.
Roma zajmuje obecnie siódme miejsce w tabeli. W następnej kolejce zagra u siebie w sobotę z Interem Mediolan.