Rosja i Białoruś poza igrzyskami? 36 krajów wystosowało oficjalne oświadczenie
"Nie można pozwolić na to, aby rząd rosyjski wykorzystywał sport do legitymizowania swojego barbarzyńskiego, niesprowokowanego ataku na Ukrainę" - napisano w oświadczeniu opublikowanym przez Ministerstwo Sportu i Turystyki, podpisanym przez 36 krajów.
Wśród sygnatariuszy oświadczenia znalazły się 24 państwa Unii Europejskiej, a także USA, Australia, Wielka Brytania, Kanada, Nowa Zelandia, Ukraina, Korea Południowa, Japonia, Norwegia, Islandia, Albania i Liechtenstein.
ZOBACZ TAKŻE: Kolejny Komitet Olimpijski sprzeciwia się udziałowi Rosji i Białorusi w igrzyskach
To już czwarty komunikat wydany i podpisany wspólnie przez szefów resortów sportu różnych krajów. Teraz dołączyła do nich Albania.
"Podtrzymujemy opinię, że nie można pozwolić na to, aby rząd rosyjski, który dwukrotnie złamał zasady olimpijskiego zawieszenia broni wykorzystywał sport do legitymizowania swojego barbarzyńskiego, niesprowokowanego ataku na Ukrainę, zaś rząd białoruski nie powinien mieć możliwości wykorzystywania sportu do legitymizowania swojego współudziału w prowadzonej przez Rosję agresywnej wojnie" - można przeczytać w oświadczeniu, podpisanym m.in. przez ministra Kamila Bortniczuka.
Pod koniec stycznia MKOl zapowiedział, że Rosjanie i Białorusini mają być dopuszczeni do zmagań w stolicy Francji, choć bez możliwości prezentowania barw narodowych czy odgrywania hymnów.
W marcu oficjalnie zezwolił na występy sportowców z rosyjskimi lub białoruskimi paszportami w międzynarodowych zawodach mimo trwającej wojny w Ukrainie, jednak w ograniczonym zakresie. Reprezentanci tych krajów nie mogą m.in. prezentować narodowych flag i barw oraz nie mogą aktywnie wspierać działań zbrojnych, a także należeć do armii tych krajów. Ponadto mogą startować tylko w dyscyplinach indywidualnych.
"Jeżeli chodzi o zalecenia MKOl, jesteśmy w pełni przekonani, że choć uwzględnił on pewne aspekty poważnych obaw przedstawionych w naszym wspólnym oświadczeniu z dnia 21 lutego 2023 r., to wciąż istnieją istotne kwestie, które nie zostały wyjaśnione, zwłaszcza dotyczące powiązań zawodników z wojskiem, finansowania przez państwo oraz innych form oficjalnego wspierania zarówno zawodników, jak i personelu pomocniczego, definicji tego, czym są drużyny, a także mechanizmów egzekwowania proponowanych rozwiązań" - napisano w komunikacie.
W lutym MSiT oraz przedstawiciele wielu innych państw podpisali oświadczenie, w którym podkreślili dążenie do wykluczenia Rosjan i Białorusinów z międzynarodowego sportu, w tym z przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. MKOl zastrzegł, że decyzja w sprawie tej imprezy zapadnie później.
Agresja zbrojna Rosji, przy wsparciu Białorusi, na Ukrainę trwa od 24 lutego ubiegłego roku.