Remco Evenepoel pierwszym liderem Giro d'Italia
Belg Remco Evenepoel (Soudal-Quick Step) wygrał pierwszy etap kolarskiego Giro d'Italia, jazdę indywidualną na czas z miejscowości Fossacesia do Ortony. Mistrz świata ze startu wspólnego potwierdził, że jest faworytem wyścigu.
Na 19-kilometrowej trasie, której część prowadziła ścieżką rowerową wzdłuż Morza Adriatyckiego, Evenepoel zdeklasował rywali, wyprzedzając o 22 sekundy dwukrotnego mistrza świata w tej konkurencji Włocha Filippo Gannę (Ineos Grenadiers) oraz o 29 sekund Portugalczyka Joao Almeidę (UAE Team Emirates).
Główny rywal Evenepoela, Słoweniec Primoz Roglic (Jumbo-Visma) zajął szóste miejsce ze stratą 43 sekund.
ZOBACZ TAKŻE: Tragiczna śmierć kolumbijskiej kolarki. Przeszła 30 operacji
Jedyny polski kolarz w 175-osobowej stawce, Cesare Benedetti (Bora-hansgrohe) uzyskał 141. rezultat, tracąc do zwycięzcy 3.14.
23-letni Evenepoel po raz drugi startuje w Giro, ale dwa lata temu włoskiego wyścigu nie ukończył. Przed rokiem w swoim debiucie we Vuelta a Espana nie dał szans rywalom, m.in. Roglicowi. W tym sezonie zrezygnował z debiutu w Tour de France, żeby jak najlepiej przygotować się do Giro. W sobotę uczynił pierwszy krok na drodze do zwycięstwa w Rzymie, gdzie rywalizacja zakończy się 28 maja.
Młody Belg pokonał trasę ze średnią prędkością 56 km/h, uzyskując na wszystkich punktach pomiaru najlepsze międzyczasy. Na mecie nie ukrywał radości.
Starszy o dziesięć lat Słoweniec ma w dorobku m.in. trzy zwycięstwa we Vuelta a Espana (2019, 2020, 2021). Potrafi jeździć na czas, co udowodnił podczas igrzysk olimpijskich w Tokio, zdobywając złoty medal. Roglic jest uważany za głównego rywala Belga, z którym wygrał już w tym sezonie w wyścigu Dookoła Katalonii.
W tegorocznym Giro odbędą się jeszcze dwa etapy jazdy indywidualnej na czas - 14 maja oraz górska próba w przedostatnim dniu wyścigu.
Przejdź na Polsatsport.pl