Medalista mistrzostw świata opuszcza PlusLigę! Zagra we Włoszech
Jeffrey Jendryk opuszcza LUK Lublin. Reprezentant Stanów Zjednoczonych po roku spędzonym w PlusLidze przenosi się do Włoch, gdzie zasili Gioiellę Prisma Taranto.
Przygoda doświadczonego Amerykanina w Lublinie nie trwała zbyt długo. Środkowy reprezentacji USA podjął decyzję, że będzie kontynuował swoją karierę we Włoszech. W dobiegającym końca sezonie PlusLigi LUK nie awansował do fazy play-off i rozgrywki zakończył na dziesiątym miejscu.
ZOBACZ TAKŻE: Kadra siatkarek rozpoczyna zgrupowanie. Mocno okrojony skład
W 28 meczach Jendryk zdobył 207 punktów, z czego piętnaście w polu serwisowym. Amerykanin może pochwalić się skutecznością w ataku na poziomie 54%. W Taranto środkowy nie będzie jedynym przedstawicielem USA. We włoskiej ekipie będzie grał wspólnie ze swoim kolegą z kadry narodowej - Kylem Russellem. Wraz z reprezentacją Jendryk sięgnął po brązowy medal mistrzostw świata (2018) oraz dwa drugie miejsca w Lidze Narodów (2019, 2022).
Środkowy rozpoczynał karierę seniorską na uniwersytecie Loyola w Chicago, z którego następnie przeniósł się do Europy. Najpierw zawodnik związał się z Berlin Recycling Volleys, natomiast w 2020 roku trafił do Asseco Resovii Rzeszów. Tam również nie zabawił zbyt długo, ponieważ już po sezonie wrócił do stolicy Niemiec.
28-latek przyznaje, że cieszy się z przenosin do nowego klubu. - Wybrałem Prismę Taranto, bo wiem, że to drużyna, która ma problemy. Nie należy do faworytów. Znam jednak typ zawodników, którzy są w takich zespołach. Ciężko pracują, wkładają serce w pracę, aby pokazać wszystkim, do czego są zdolni. Dlatego chciałem być częścią takiego zespołu. Znajomość innego Amerykanina, takiego jak Kyle Russell, będzie przydatna. Grałem już z nim w przeszłości w Berlinie i mieliśmy udany sezon. Mam nadzieję, że tutaj będzie podobnie - podkreślił środkowy.
Siatkarze z USA, którzy grali w PlusLidze. Czy pamiętasz wszystkich?