Regionalna kuchnia na igrzyskach w Paryżu. Zabraknie tylko jednej rzeczy
Około 15 000 olimpijczyków będzie mogło ucztować, zajadając się świeżymi bagietkami i wykwintnymi daniami. Menu będzie liczyło 500 pozycji. Wszystko w ramach przyjaznej dla środowiska kuchni francuskiej, która przygotowywana jest dla uczestników igrzysk w Paryżu. Zabraknie tylko wina.
Organizatorzy igrzysk ujawnili, że w wiosce olimpijskiej będzie serwowanych 40 tys. posiłków dziennie. Przygotują je najlepsi francuscy restauratorzy.
ZOBACZ TAKŻE: Milan znokautowany w trzy minuty! Inter bliżej finału Ligi Mistrzów
Zapewnienie „zabawnego, wykwintnego i zdrowego” akcentu na talerzach jest kluczem do tej pracy, powiedział Alexandre Mazzia, którego restauracja AM w Marsylii zdobyła trzy gwiazdki przewodnika Michelin. Mistrz przedstawił przepis na gniecioną ciecierzycę z ziołami i sosem z wędzonej ryby. – To duma i zaszczyt móc pokazać francuską tradycję i umiejętności – powiedział Mazzia.
Inni szefowie kuchni zaprezentowali swoje dania, w tym wyszukane risotto z komosy ryżowej i mus czekoladowy z malinami.
Francuska firma gastronomiczna Sodexo została wybrana do nadzorowania cateringu w wiosce i innych miejscach igrzysk w Paryżu. Firmie powierzono zadanie uczynienia z IO 2024 odpowiedniej okazji do poznania legendarnej francuskiej gastronomii.
– Francja zaprosi świat do swojego stołu – powiedział Philipp Wuerz, kierownik cateringu w komitecie organizacyjnym igrzysk. – Wiedzą, że dobrze się tu zje. Naszym celem jest zapewnienie im wysokiej jakości żywności – dodał.
Stołówka w wiosce olimpijskiej, która ma być „największą restauracją świata”, ma pomieścić 3500 osób.
Ponadto sportowcy będą mieli także dostęp do punktów gastronomicznych typu „chwyć i jedź”, w tym jednego dedykowanego wyłącznie kuchni francuskiej, przygotowywanej przez szefów kuchni - zapewnił szef Sodexo.
– To, co tu ugotowałam, to drób, perliczka powoli pieczona z przyjemnym musem rakowym, bardzo zredukowanym, bardzo intensywnym, z sosem poulette (białym sosem), więc jest to rodzaj kremowego, komfortowego jedzenia – wyjaśniła znana szefowa kuchni Amandine Chaignot, która prowadzi restaurację w Paryżu.
W wiosce olimpijskiej znajdzie się również piekarnia produkująca francuskie bagietki — niedawno uznane przez ONZ za światowe dziedzictwo — oraz inne pieczywo. Dostępne będą również croissanty i inne wypieki.
Jednak we francuskim stylu życia zostanie uczyniony wyjątek: żadne wino ani żadna forma alkoholu nie będzie oferowana olimpijczykom w wiosce - zaznaczyli organizatorzy. Szampan i alkohole będą zarezerwowane wyłącznie na imprezy VIP-owskie.
Stephane Chicheri, szef kuchni oddziału Sodexo zajmującego się obiektami i wydarzeniami sportowymi, podkreślił, że dostępnych będzie ponad 500 pozycji menu, które zaspokoją potrzeby wszystkich dyscyplin sportowych, specjalnych diet, nawyków żywieniowych i przekonań religijnych.
Kolejnym wyzwaniem, któremu organizatorzy igrzysk Paryż 2024 obiecali sprostać, jest uczynienie igrzysk bardziej zrównoważonymi i przyjaznymi dla środowiska. W związku z tym, według Sodexo, główna restauracja w wiosce będzie używać wyłącznie naczyń wielokrotnego użytku.
Firma poinformowała, że wszystkie posiłki będą oparte na produktach sezonowych, a żywność pochodzenia roślinnego będzie stanowić jedną trzecią oferty w wiosce olimpijskiej. Mięso, nabiał i jaja będą produkowane we Francji. Importowane produkty, takie jak banany i ryż, będą ekologiczne lub będą miały certyfikat sprawiedliwego handlu.
Aby uniknąć marnotrawstwa, niewykorzystane towary zostaną przekazane bankom żywności i stowarzyszeniom. Resztki zostaną przetworzone na kompost lub wykorzystane do produkcji biogazu – poinformowała firma.
Organizatorom zależy, aby posiłki były biesiadną chwilą, zgodnie z francuską tradycją.
Przejdź na Polsatsport.pl