Barcelona mistrzem Hiszpanii! Robert Lewandowski bohaterem
Espanyol - FC Barcelona 2:4. Skrót meczu
Drugi gol Roberta Lewandowskiego w derbach Barcelony
Gol Roberta Lewandowskiego w derbach Barcelony
FC Barcelona została mistrzem Hiszpanii! Klub Roberta Lewandowskiego zapewnił sobie tytuł na cztery kolejki przed końcem sezonu pokonując Espanyol na wyjeździe 4:2. Polak zdobył dwie bramki w tym spotkaniu.
Oba zespoły rozpoczynały to spotkanie z ważnymi celami do osiągnięcia. Gospodarze - Espanyol wciąż muszą drżeć o swoje losy w La Liga, bowiem zajmują przedostatnie 19. miejsce z czterema punktami straty do bezpiecznej lokaty. Goście z kolei mogli zapewnić sobie mistrzostwo Hiszpanii już na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu.
ZOBACZ TAKŻE: Świetna wiadomość dla Roberta Lewandowskiego. Jasna deklaracja Barcelony
Różnica klas była widoczna od samego początku. Przewaga Barcelony zarysowała się już w 11. minucie spotkania, gdy lewym skrzydłem z piłką pobiegł Alex Balde. Obrońca ekipy gości posłał piłkę po linii, a Robertowi Lewandowskiemu nie pozostało nic innego jak tylko dołożyć nogę do futbolówki. Mieliśmy zatem wynik 0:1.
Podwyższenie prowadzenia przyszło zaledwie kilka minut później, gdy do piłki dośrodkowanej przez Pedriego dopadł tym razem Balde. Utalentowany obrońca był bardzo aktywny w tym spotkaniu, co poskutkowało asystą i bramką już w pierwszych dwudziestu minutach meczu.
Barcelona często przebywała na połowie rywala i stwarzała kolejne zagrażające bramce Espanyolu sytuacje. Na kilka minut przed zakończeniem pierwszej połowy próba przyniosła rezultat w formie gola, gdy znów przy piłce odnalazł się Lewandowski. Polski napastnik był bezlitosny i wbił futbolówkę do siatki zmieniając rezultat spotkania na 0:3 oraz zdobywając swoją 21 bramkę w tym sezonie.
Druga połowa to znów dominacja Blaugrany, która grała z coraz większą swobodą. Na początku drugiej połowy pięknym prostopadłym podaniem popisał się Frenkie De Jong, a piłkę wykończył Jules Kounde. Barca prowadziła już 4:0.
Gospodarze nie chcieli pozostać dłużni. W sytuacji sam na sam z golkiperem znalazł się Javi Puado i pokonał lobem Andre Ter Stegena. Piłkarze Espanyolu mieli na koncie honorowe trafienie, a to nie był jeszcze koniec strzelania w ich wykonaniu. Dosłownie w ostatniej akcji spotkania niemieckiego golkipera ponownie udało się pokonać, a autorem bramki był Joselu. Na tym arbiter zakończył to spotkanie.
Espanyol Barcelona - FC Barcelona 2:4 (0:3)
Bramki: Javi Puado 73, Joselu 92 - Robert Lewandowski 11, 40, Alex Balde 20, Jules Kounde 53
Przejdź na Polsatsport.pl