Pogoda znokautowała biegaczy. Kilkanaście osób trafiło do szpitala
Kilkanaście osób trafiło do szpitala wprost z trasy półmaratonu, który zorganizowano w weekend w szwedzkim Goeteborgu.
Półmaraton był biegiem otwartym - mógł w nim wystąpić każdy, niezależnie od stopnia zaawansowania. Na starcie stanęło więc wielu amatorów, a dla niektórych był to pierwszy - nie licząc tych treningowych - biegów na tym dystansie.
ZOBACZ TAKŻE: Pięć lat dyskwalifikacji dla kenijskiej biegaczki
Niestety, wielu startujących przeszacowało swoje siły, zaś inni przegrali z pogodą (termometry w Goeteborgu pokazywały ponad 20 stopni Celsjusza). Kilkoro zawodników wycofało się z biegu na różnych etapach biegu, a prawie 20 osób prosto z trasy trafiło do szpitala.
- Mieliśmy ręce pełne roboty, ponieważ poważniejsze problemy dotyczyły znacznie większej liczby biegaczy, niż miało to miejsce w poprzednich latach. Na szczęście byliśmy na to odpowiednio przygotowani, a do dyspozycji w szpitalu uniwersyteckim Sahlgrenska mamy największy w mieście oddział intensywnej terapii - powiedziała w rozmowie z "Goeteborgs-Posten" Jenny Haagman, rzeczniczka szpitala.
Najczęstszą przyczyną hospitalizacji zawodników były w tym roku udary cieplne. Kilka osób trafiło również do Sahlgrenska z powodu złamań kończyn, do których doszło w wyniku upadku na trasie.
Przejdź na Polsatsport.pl