Robert Lewandowski skomentował zdobycie mistrzostwa. "Wygranie La Liga to wielki wyczyn"
- Mam nadzieję, że ten tytuł to pierwszy krok do tego, żeby jeszcze pójść do przodu i się rozwinąć - powiedział Robert Lewandowski w rozmowie z Eleven Sports po zdobyciu swojego pierwszego tytułu mistrza Hiszpanii. Polski napastnik zwrócił też uwagę na to, co było kluczowe w zdobyciu tytułu.
Dla FC Barcelona jest to pierwsze mistrzostwo Hiszpanii od 2019 roku. Katalończycy zdobyli już w tym sezonie drugie trofeum. W styczniu triumfowali w Superpucharze Hiszpanii. Zdaniem Lewandowskiego, mistrzostwo smakuje o tyle wyjątkowo i jest dużym sukcesem, bo kataloński klub jest w trakcie przebudowy.
ZOBACZ TAKŻE: Barcelona mistrzem Hiszpanii! Robert Lewandowski bohaterem
- Myślę, że to wielka duma. Wielkie szczęście nie tylko z tego powodu, że jest to 12. mistrzostwo, ale wygranie La Liga w pierwszym sezonie to naprawdę wielki wyczyn, patrząc też na to, przez jaki proces przechodzi FC Barcelona, i jak trudno było w ostatnich latach. Ten tytuł jest bardzo ważny dla piłkarzy i całego klubu. Mam nadzieję, że to jest pierwszy krok do tego, żeby jeszcze pójść do przodu i się rozwinąć - powiedział.
Według Polaka kluczowa w walce o tytuł była dobra postawa zespołu w defensywie. Podkreślił również, że był to też trudny sezon, bo Katalończycy przez sporą część rozgrywek musieli radzić sobie bez ważnych zawodników.
- Pokazaliśmy jako drużyna, że defensywnie graliśmy naprawdę dobrze. W pierwszej połowie graliśmy bardziej ofensywnie i kiedy wiedzieliśmy, że każdy stracony punkt może decydować o tym, jak będziemy wyglądali w tabeli, to zachowawczość popłaciła. Pomógł nam Marc ter Stegen, ale myślę, że wielu zawodników trzeba wymienić. Przez wiele meczów graliśmy bez piłkarzy kontuzjowanych i to też był dla nas test - stwierdził.
Lewandowski dodał, że klub uwierzył w końcowy sukces po zwycięstwie z Realem Madryt w połowie marca.
- Nigdy tak do końca nie byłem pewny. Wiadomo, że przewaga była, ale chyba mecz z Realem na Camp Nou był takim momentem, gdzie powiększyliśmy przewagę i tak naprawdę tylko od nas zależało, kiedy to mistrzostwo zdobędziemy. To był punkt kluczowy. Później już to kontrolowaliśmy, wygrywaliśmy spotkania i tak samo mecz z Atletico był bardzo ważny - może on tego nie przypieczętował, ale to był sygnał, że jesteśmy na pierwszym miejscu i chcemy tam zostać - uważa Polak.
FC Barcelona przypieczętowała mistrzostwo Hiszpanii po zwycięstwie w derbach Barcelony z Espanyolem 4:2. Dwie bramki w tym meczu zdobył Robert Lewandowski, który po 34 kolejkach La Liga ma na koncie 21 goli.
Przejdź na Polsatsport.pl