Sirci zaatakował Anastasiego po ostatnim meczu Perugii!
Andrea Anastasi przestał pełnić funkcję pierwszego trenera siatkarzy Perugii. Po ostatnim spotkaniu w sezonie głos w tej sprawie zabrał Gino Sicri, prezes włoskiego klubu.
Przypomnijmy - w półfinale Ligi Mistrzów lepsi od siatkarzy Perugii okazali się zawodnicy Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, którzy zmierzą się w polskim finale z Jastrzębskim Węglem. Jakby tego było mało, Perugia nie sięgnęła też po mistrzostwo Włoch, gdyż odpadła z fazy play-off. Ostatecznie podopieczni Anastasiego zajęli szóste miejsce w końcowej tabeli i nie zagrają w przyszłym sezonie w europejskich pucharach.
ZOBACZ TAKŻE: Gorzkie słowa Anastasiego na pożegnanie z Perugią
- To niewytłumaczalne, żeby wielcy siatkarze grali w ten sposób. Drużyna była fatalnie zorganizowana. Współczuję zawodnikom, którzy są wielkimi mistrzami, że znaleźli się w takiej sytuacji. Oglądanie tego wszystkiego było ogromnym rozczarowaniem - przyznał Sirci na łamach Corriere dell’Umbria, komentując zarówno cały sezon, jak i ostatni mecz, w którym Perugia przegrała z Monzą.
Niewykluczone, że z klubem pożegna się też Wilfredo Leon, który jest jednym z najlepiej zarabiających siatkarzy na świecie.
Anastasi w Perugii pracował od 2022 roku. Wcześniej przez kilka lat pracował w PlusLidze, prowadząc kolejno Trefla Gdańsk i Projekt Warszawa. W latach 2011-2013 był selekcjonerem reprezentacji Polski.
Przejdź na Polsatsport.pl