Francis Ngannou podpisał kontrakt z PFL. Debiut dopiero w połowie 2024 roku
Były mistrz kategorii ciężkiej UFC Francis Ngannou podpisał kontrakt z organizacją PFL. Zadebiutuje w niej jednak dopiero w połowie następnego roku, ze względu na zaplanowany wcześniej pojedynek na zasadach bokserskich.
Francis Ngannou opuścił UFC w grudniu 2022 roku, ze względu na brak porozumienia w sprawach kontraktowych, prowokując powstawanie plotek na temat jego zawodowej przyszłości. Część komentatorów była zdania, że Kameruńczyk przebranżowi się na pięściarstwo, a część wskazywała organizację PFL. Jak się okazało, obie te grupy miały sporo racji.
ZOBACZ TAKŻE: Francis Ngannou przerwał milczenie. Były mistrz wagi ciężkiej zdradził powody odejścia z UFC
Były mistrz kategorii ciężkiej UFC nawiązał bowiem z PFL "ekskluzywną współpracę", a jego debiut w nowej organizacji będzie miał miejsce dopiero w okolicach połowy 2024 roku. Wszystko ze względu na fakt, że wcześniej czeka go jeszcze walka w bokserskim ringu. Kontrakt z PFL ma mu zresztą umożliwiać rozwijanie kariery pięściarza również w przyszłości.
"Ostatnie miesiące pozwoliły mi na nowo ustalić priorytety. Bardzo cieszę się z podpisania umowy z PFL, bowiem organizacja ta zaproponowała mi to, czego potrzebowałem. Nie patrzą na mnie, jak na kurę znoszącą złote jajka, tylko jak na człowieka" - powiedział Ngannou w rozmowie z dziennikarzami dziennika "New York Times", wbijając tym samym szpilkę właścicielom UFC, którym zarzucał brak poważnego traktowania.
ZOBACZ TAKŻE: Tyson Fury zapowiada walkę z Francisem Ngannou! "Pobijemy wszystkie rekordy"
Kameruńczyk będzie otrzymywał od PFL 50 procent wartości wykupionych subskrypcji PPV, podczas gdy w UFC dostawał 20.
Jeżeli chodzi o jego pojedynki w boksie, pojawiają się plotki o ewentualnej walce z Tysonem Furym, Deontayem Wilderem czy Anthonym Joshuą, jednak żadna z tych opcji nie została jeszcze potwierdzona.
Przejdź na Polsatsport.pl