Joshua Kimmich dołączy do Roberta Lewandowskiego?
Pomocnik Bayernu Monachium Joshua Kimmich chce opuścić Bawarię i przenieść się do FC Barcelony. Szokującą informację przekazał dziś dziennikarz Mundo Deportivo-Ferran Martinez.
"Mundo Deportivo" to kataloński dziennik informujący w głównej mierze o FC Barcelonie. Gazeta słynie z publikowania informacji wywołujących emocje i plotki. Tym razem dziennikarz Ferran Martinez wziął pod lupę potencjalny transfer Kimmicha do Dumy Katalonii.
ZOBACZ TAKŻE: Pół miliona miesięcznie! Potężna oferta dla polskiego trenera
Zdaniem Martineza, Kimmich nie czuje się najlepiej w Monachium i myśli o zmianie klubu już w trakcie najbliższego okna transferowego. Powodem ma być rozczarowanie piłkarza decyzją o zakończeniu współpracy z trenerem Julianem Nagelsmannem które miało spowodować podziały w szatni mistrza Niemiec. Dodatkowo Kimmich ma być wielkiem fanem Xaviego, o którym kilka lat temu wypowiadał się jako o swoim największym piłkarskim idolu.
28-latek miałby być naturalnym następcom odchodzącego po sezonie z klubu Sergio Busquetsa. Dlaczego więc informacji opublikowanej przez Mundo Deportivo nie powinno się traktować poważnie?
Z kilku powodów. Pierwszym z nich są problemy finansowe, z którymi boryka się Duma Katalonii. Wnioskując po słowach prezesa klubu-Joana Laporty priorytetem klubu z Katalonii jest sprowadzenie na Camp Nou Leo Messiego. Sama ta operacja wydaje się niezwykle skomplikowana i aby sięgnąć po Argentyńczyka, Barcelona będzie musiała sprzedać kilku zawodników i zwolnić budżet płacowy.
Wartość Kimmicha według portalu transfermarkt to 80 milionów euro. Dodatkowo pomocnika obowiązuje dwuletni kontrakt z Bayernem. Monachijczycy nie słyną ze sprzedawania swoich gwiazd poniżej wartości rynkowej. Trudno przypuszczać, że zarząd Barcelony zdoła pogodzić sprowadzenie Messiego z wykupem Kimmicha. Nawet mimo tak kreatywnej księgowości, jaką w ubiegłym oknie transferowym popisał się klub ze stolicy Katalonii.
