Nie żyje Kacper Tekieli. Mąż Justyny Kowalczyk miał 38 lat
Tragiczne wieści napłynęły ze Szwajcarii. Nie żyje Kacper Tekieli. Mąż Justyny Kowalczyk zginął podczas wyprawy w Alpy. Miał 38 lat.
Jako pierwszy smutną informację przekazał portal dts24.pl. Później potwierdził ją Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki. W ostatnich dniach Tekieli przebywał w Alpach. Tam zdobywał kolejne czterotysięczniki, a swoimi wyczynami chwalił się w mediach społecznościowych. Dotarł na szczyt Bishorn (4153 m), Weissmies (4017 m) oraz Lagginhorn (4010 m).
Ostatni post 38-latek opublikował we wtorek. Było to zdjęcie plecaka. W tle widać góry.
Tekieli był jednym z czołowych polskich alpinistów. Otrzymywał liczne nagrody za swoje osiągnięcia. Ponadto był instruktorem wspinaczki sportowej. Ten tytuł nadał mu Polski Związek Alpinizmu. Na razie nie wiadomo, jaka była dokładna przyczyna jego śmierci.
We wrześniu 2020 roku Tekieli poślubił Justynę Kowalczyk, która potem przyjęła dwuczłonowe nazwisko Kowalczyk-Tekieli. Rok później doczekali się dziecka. Na świat przyszedł ich syn Hugo. Legendarna biegaczka narciarska towarzyszyła mężowi w niektórych wyprawach oraz wspierała go w osiąganiu kolejnych celów.
Przypomnijmy, ze Kowalczyk-Tekieli to dwukrotna mistrzyni olimpijska. Łącznie na najważniejszej imprezie czterolecia aż pięciokrotnie sięgała po medale. Ponadto dwukrotnie zdobywała mistrzostwo świata i czterokrotnie wygrywała Tour de Ski. Sportową karierę zakończyła w 2018 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl