Nie żyje najlepszy futbolista wszech czasów. Miał 87 lat

W Los Angeles zmarł Jim Brown, były zawodnik futbolu amerykańskiego, aktor filmowy i aktywista. Miał 87 lat.
Brown w latach 1957-1965 grał w NFL w barwach Cleveland Browns na pozycji biegacza (running back). W trakcie kariery trzykrotnie wybierany był MVP ligi, a raz (w 1964 roku) poprowadził swoją drużynę do triumfu w Super Bowl. Ustanowił wiele rekordów ligi, a w 2002 roku amerykański magazyn „The Sporting News” uznał go za najlepszego futbolistę wszech czasów.
ZOBACZ TAKŻE: Były gwiazdor NHL zainwestuje w angielski klub piłkarski
Po odejściu z NFL Jim Brown zajął się aktorstwem. Grywał głównie epizodyczne role, choć kinomani z pewnością kojarzą go z filmów "Parszywa dwunastka" i "Uciekinier". Były futbolista słynął również z walki o prawa człowieka.
- Jim Brown był niezwykle utalentowanym atletą, jednym z największych dominatorów, jacy kiedykolwiek pojawili się na sportowych arenach, jak również niezwykłym człowiekiem, który inspirował młodzież do tego, by poprzez sport wyrywali się z mało ciekawych środowisk, w których przyszło im żyć - powiedział Roger Goodell, komisarz ligi.
Brown był dwukrotnie żonaty. Z każdą z partnerek miał po dwoje dzieci.
Przejdź na Polsatsport.pl