Mikołaj Marczyk najlepszy z naszych kierowców w 79. Rajdzie Polski
Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia RS Rally2) zajął trzecie miejsce w 79. Rajdzie Polski, trzeciej rundzie mistrzostw Europy. Zwyciężył 23-letni Łotysz Martins Sesks (Skoda Fabia RS Rally2). Drugie miejsce zajął lider cyklu Nowozelandczyk Hayden Paddon (Hyundai I20 Rally2).
Łotysz pojechał doskonale, drugiego Paddona wyprzedził o 39,6 s, a trzeciego Marczyka o 1.04,9.
Prowadzenie Sesks objął w sobotę zwyciężając na piątym odcinku specjalnym Świętajno 2 (18,5 km), na którym o 7,6 s pokonał liderującego wcześniej Paddona. Później swoją przewagę powiększał z odcinka na odcinek, z szesnastu rozegranych OS-ów, wygrał osiem.
ZOBACZ TAKŻE: Fatalny wypadek na ORLEN 79. Rajdzie Polski. Kibice wściekli, rajdowiec komentuje kontrowersję
Na ostatnim Power Stage uzyskał piąty czas i zdobył jeden dodatkowy punkt do klasyfikacji generalnej mistrzostw Europy. Liderem ME pozostał Paddon, Sesks awansował na drugą pozycję.
- Miło być tutaj w Polsce. To był świetny trening przed Rajdem Lipawy, który startuje już za miesiąc. Czeka mnie dużo pracy, cieszę się, że już teraz pokazaliśmy dobre tempo - mówił na mecie Sesks.
Marczyk, triumfator Rajdu Polski z ubiegłego roku, na pierwszym sobotnim odcinku specjalnym Świętajno 1 o długości 18,5 km popełnił błąd. Zbyt późno hamował przed zakrętem, musiał wycofywać, stracił na tym ponad 20 s i w klasyfikacji imprezy z pierwszej pozycji, gdyż wygrał w czwartek pierwszy OS na torze Mikołajki, spadł na 10. miejsce.
Później zaczął systematycznie odrabiać straty, na trzecią pozycję w rajdzie awansował po drugim popołudniowym przejeździe OS-u Świętajno. Trzecią lokatę utrzymał w niedzielę do końca imprezy. "W sobotę to był mój błąd, przestrzeliłem zakręt. Ale to się zdarza, trzeba walczyć dalej" - przyznał Marczyk.
Na mecie dodał, że w tym roku konkurencja była większa niż poprzednio.
- Jesteśmy na mecie, to cieszy. Tym bardziej, że konkurencja była większa niż w zeszłym roku. Niestety, wczoraj straciliśmy 15 sekund, szkoda... Ale udało się nam zrobić show dla polskich kibiców, jestem bardzo szczęśliwy - podkreślił.
W klasyfikacji RSMP liderem został Sesks z dorobkiem 60 pkt. Na drugie miejsce spadł Grzegorz Grzyb (Skoda Fabia Rally2), który został sklasyfikowany na 14. pozycji ze stratą 4.14,1 do Łotysza. W RSMP Grzyb traci do lidera 5 pkt.
Czwartą rundą rajdowych ME będzie w dniach 16-18 czerwca Rajd Lipawy na Łotwie.
Przejdź na Polsatsport.pl