Ten siatkarz zaimponował byłemu reprezentantowi Polski. "Jest wszędzie"
- ZAKSA ma swój styl, każdy w swoim odpowiednim momencie odpali - ocenił grę Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle Łukasz Żygadło, były reprezentant Polski. Srebrny medalista mistrzostw świata z 2006 roku mocno pochwalił też dwóch zawodników zwycięskiego zespołu.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle po raz trzeci z rzędu wygrała Ligę Mistrzów. W wielkim finale po dramatycznym boju pokonała Jastrzębski Węgiel. Zrewanżowała się jastrzębianom za porażkę w finale PlusLigi. Zdaniem Żygadły, kędzierzynianie pokazali w finałowym meczu swój styl, dzięki któremu są mocną drużyną.
ZOBACZ TAKŻE: Nie będzie kolejnego trofeum ZAKSY? Prezes stawia sprawę jasno
- ZAKSA ma swój styl, każdy w swoim momencie odpowiednim odpali - powiedział.
Żygadło mocno wyróżnił dwóch siatkarzy ZAKSY.
- Śliwka jest wszędzie. Nie tylko gra, ale motywuje zespół, rozmawia, w ważnym momencie on przejmuje inicjatywę. David Smith z kolei pokazał w finale i we wcześniejszych meczach, że jest bardzo mocnym punktem zespołu - stwierdził.
Wieloletni reprezentant Polski wskazał też słaby punkt w zespole Jastrzębskiego Węgla.
- Niestety dla Benjamina Toniuttiego, mimo że świetny zawodnik, ale dzisiaj nie poprowadził zespołu do sukcesu - dodał.
Przejdź na Polsatsport.pl