Wielka wpadka organizatorów turnieju w Rzymie. Nie wiedzieli, kto wygrał turniej
Kompromitacją organizatorów zakończył się turniej WTA w Rzymie. Najpierw ogromne dyskusje wywołała pora rozpoczęcia meczu, a po nim doszło do dużej wpadki podczas ceremonii rozdawania nagród.
Turniej WTA w Rzymie wygrała Kazaszka Jelena Rybakina, która wygrała finał po tym, jak w trakcie meczu kontuzji nabawiła się jej rywalka Ukrainka Anhelina Kalinina. Spotkanie rozpoczęło się dopiero o godzinie 23. Był to efekt tego, że w sobotę rozegrano jeszcze dwa półfinały mężczyzn, w międzyczasie były też opady deszczu, a obie zawodniczki chciały zagrać finał w sobotę.
ZOBACZ TAKŻE: Jelena Rybakina najlepsza w Rzymie! Dramat rywalki
Do jeszcze większej wpadki doszło po meczu. W trakcie rozdania nagród pomylono nazwiska finalistki i zwyciężczyni. Jelena Rybakina otrzymała trofeum za drugie miejsce, a o Anhelinie Kalininie w ogóle zapomniano. Rybakina długi czas musiała czekać na otrzymanie trofeum.
W drodze do końcowego triumfu Jelena Rybakina wyeliminowała sześć rywalek. Co ciekawe, trzy z sześciu spotkań kończyły się przed czasem z powodu kontuzji przeciwniczek. Były to starcia z Igą Świątek, Anną Kalinskayą i Anheliną Kalininą.
Przejdź na Polsatsport.pl