Michał Karbownik znalazł swoje miejsce na ziemi, ale będzie musiał odejść. Nie dogadali się

Piłka nożna
Michał Karbownik znalazł swoje miejsce na ziemi, ale będzie musiał odejść. Nie dogadali się
fot. PAP
Michał Karbownik

Michał Karbownik świetnie wkomponował się w Fortunę Duesseldorf. Polak jest w tym sezonie ważnym piłkarzem niemieckiego drugoligowca. 22-latek i przedstawiciele klubu nie ukrywają, że chcieliby przedłużyć tę udaną współpracę. Jak się okazuje - będzie to jednak niemożliwe.

Michał Karbownik opuścił Ekstraklasę w styczniu 2021 roku. Cieszył się wówczas opinią jednego z najbardziej utalentowanych piłkarzy młodego pokolenia w Polsce. W Legii Warszawa występował najczęściej jako lewy obrońca, a jego motoryka i kreatywność przyciągnęły uwagę wielu zagranicznych drużyn. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Kolejna bramka Mateusza Klicha w MLS

 

Ostatecznie Karbownik postanowił przyjąć ofertę Brighton & Hove Albion, do którego trafił zresztą razem z Jakubem Moderem. Były gracz Lecha Poznań przebił się z czasem do pierwszej drużyny "Mew", co nie udało się Karbownikowi. Pół roku później został więc wypożyczony do Olympiakosu Pireus, w którym jednak również nie wiodło mu się najlepiej. 

 

Latem zeszłego roku Karbownik wrócił do Anglii. Wtedy zgłosiła się po niego Fortuna Duesseldorf. Kierunek niemiecki okazał się strzałem w dziesiątkę. Polak ma tam pewne miejsce na boisku, a za zaufanie odpłaca się dobrą grą, golami i asystami. Wraz z Dawidem Kownackim byli jednymi z ważniejszych zawodników w tym sezonie. 

 

Wszystko wskazuje jednak na to, że wkrótce ani jednego, ani drugiego nie będzie w Duesseldorfie. Kownacki już jakiś czas temu poinformował, że chciałby spróbować sił w Bundeslidze, przez co nie przedłuży wygasającego 30 czerwca kontraktu. Z Karbownikiem sytuacja jest natomiast nieco inna. 

 

22-latek pozostaje bowiem graczem Brighton. Niemcy zwrócili się do tego klubu z propozycją wykupu Polaka, jednak nie osiągnęli porozumienia. Kością niezgody pozostawała kwota odstępnego. - Walczyliśmy o różne opcje na zatrzymanie Karbownika. Jednak nie jesteśmy w stanie przystać na warunki angielskiego klubu i nie możemy wykupić zawodnika - powiedział dyrektor sportowy Christian Weber. 

 

W tej sytuacji Karbownik wróci w lipcu do Anglii. 

JŻ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie