Aryna Sabalenka goni jak wściekła. Co z przewagą Igi Świątek w rankingu?

Do żadnych zmian nie doszło w czołowej trójce światowego rankingu tenisistek. Prowadzi Iga Świątek, a za nią plasują się Białorusinka Aryna Sabalenka i Amerykanka Jessica Pegula. Magda Linette spadła z 19. na 21. pozycję.
Świątek ostatnio rywalizowała w Rzymie, gdzie z powodu kontuzji uda skreczowała w ćwierćfinale. Polka w stolicy Włoch broniła tytułu i wcześniejsze zakończenie zmagań spowodowało, że jej przewaga nad Sabalenką zmniejszyła się do 1399 punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Znamy zwycięzcę turnieju ATP w Rzymie. To jego pierwszy triumf na kortach ziemnych
Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego do gry ma wrócić przy okazji wielkoszlemowego French Open, które zaczyna się 28 maja. W Paryżu również będzie broniła tytułu.
Na czwarte - najwyższe w karierze - miejsce awansowała triumfatorka z Rzymu Kazaszka Jelena Rybakina.
W czołowej setce jest jeszcze jedna Polka. Magdalena Fręch awansowała z 94. miejsca na 87.
W rankingu WTA Race, który wyłoni osiem najlepszych tenisistek 2023 roku - uczestniczek kończącego sezon turnieju WTA Finals - Świątek pozostała na trzecim miejscu, a Linette spadła z 11. na 13. pozycję.
Iga Świątek rozpoczęła 60. tydzień jako liderka światowego rankingu tenisistek. W zestawieniu zawodniczek najdłużej otwierających listę WTA zajmuje 11. miejsce. Dziesiąta w zestawieniu Dunka polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki na szczycie była 71 tygodni.
Tenisistką, która najdłużej była na czele - przez 377 tygodni - pozostaje Niemka Steffi Graf.
21-letnia Świątek zadebiutowała na pierwszej pozycji 4 kwietnia ubiegłego roku, kiedy zastąpiła Australijkę Ashleigh Barty, która kilka tygodni wcześniej ogłosiła rozbrat ze sportem i poprosiła o skreślenie jej nazwiska z zestawienia.
Dotychczas w historii było 28 liderek rankingu światowego, czyli klasyfikacji opracowywanej od 3 listopada 1975 roku przez Women's Tennis Association (WTA), tj. organizację prowadzącą zawodową rywalizację kobiet.
Przejdź na Polsatsport.pl