Wpadka Barcelony na koniec sezonu. Pomogli rywalom w utrzymaniu
FC Barcelona porażką zamknęła mistrzowski sezon 2022/2023. Podopieczni Xaviego Hernandeza przegrali na wyjeździe 1:2 z Celtą Vigo. Dzięki trzem punktom wywalczonym w starciu z Katalończykami gospodarze zapewnili sobie utrzymanie w lidze.
FC Barcelona przystąpiła do meczu bez żadnej presji. Katalończycy zaklepali sobie mistrzowski tytuł przed trzema tygodniami i od tego czasu walczyli już tylko o indywidualne osiągnięcia swoich zawodników. Przede wszystkim - o tytuł króla strzelców Roberta Lewandowskiego.
ZOBACZ TAKŻE: Robert Lewandowski z wizytą w padoku Formuły 1. Wywołał poruszenie (WIDEO)
W ostatnich tygodniach Polak wrócił do dobrej formy. Poprzednie trzy mecze zakończył z dorobkiem dwóch goli i jednej asysty. W starciu z Celtą swojej pierwszej okazji doczekał się w 12. minucie. Skiksował jednak, a piłka trafiła pod nogi Francka Kessiego. Iworyjczyk umieścił ją w siatce, ale sędzia odgwizdał spalonego.
Gospodarze nie mogli zlekceważyć tego sygnału ostrzegawczego. Oni, w przeciwieństwie do Barcelony, mieli o co walczyć w ostatniej kolejce. Wciąż nie byli bowiem pewni utrzymania w hiszpańskiej elicie. Kiedy tylko nadarzała się okazja, próbowali więc kontrować przyjezdnych. Udało się w 42. minucie, gdy Gabri Veiga płaskim strzałem umieścił piłkę w siatce Katalończyków.
W tej sytuacji - na razie wirtualnie - Celta utrzymywała się w La Liga. Przewaga nad Barceloną była jednak krucha, a na innych stadionach wyniki wciąż się zmieniały. Gospodarze nie mogli więc być spokojni o swój ligowy byt.
Olbrzymią ulgę drużyna z Galicji poczuła w 65. minucie. Veiga zdobył drugą bramkę w tym meczu i zwiększył margines bezpieczeństwa. Na trybunach i boisku wybuchła szalona radość.
Wyglądało na to, że Celta kontroluje przebieg spotkania i spokojnie dowiezie prowadzenie do samego końca. W 79. minucie niepokój w szeregach przeciwnika zasiał jednak Ansu Fati, który strzelił gola kontaktowego. Na więcej Barcelony stać nie było. Gospodarze wygrali 2:1 i zapewnili sobie kolejny sezon gry w hiszpańskiej elicie.
Robert Lewandowski, choć nie zdobył tym razem bramki, został królem strzelców Primera Division. Polak zakończył sezon z 23 golami. Drugi w klasyfikacji Karim Benzema miał ich 19.
Celta Vigo - FC Barcelona 2:1 (1:0)
Bramki: Gabri Veiga 42, 65 - Ansu Fati 79
Przejdź na Polsatsport.pl