Historyczne osiągnięcie. Leon jeszcze nigdy tego nie zdobył
Club Leon pokonał w rewanżu w niedzielę na wyjeździe Los Angeles FC 1:0 i został zwycięzcą piłkarskiej Ligi Mistrzów strefy CONCACAF. W pierwszym spotkaniu meksykański zespół triumfował u siebie 2:1.
Jedynego gola w niedzielnym meczu w 20. minucie strzelił Argentyńczyk Lucas Di Yorio. W składzie gospodarzy znalazł się Mateusz Bogusz, jednak opuścił boisko w 46. minucie, gdy zmienił go pochodzący z Ghany Kwadwo Opoku.
Bramkarz Club Leon Rodolfo Cota obronił trzy strzały, natomiast jego odpowiednik w Los Angeles FC John McCarthy tylko jeden.
ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski lepszy od legend. W ostatnich latach na Camp Nou nie wprowadził się tak nikt
Meksykański klub zapewnił sobie tym samym udział w klubowych mistrzostwach świata, które zostaną rozegrane w grudniu w Arabii Saudyjskiej.
To pierwszy triumf w tych rozgrywkach Club Leon. Wcześniej raz dotarł do decydującego etapu rywalizacji o miano najlepszej drużyny Ameryki Północnej, Środkowej i Karaibów. W 1993 roku zajął drugie miejsce w finałowych zmaganiach Pucharu Mistrzów CONCACAF z udziałem czterech zespołów, a trofeum zdobyło kostarykańskie Deportivo Saprissa.
LAFC po raz drugi w swojej historii poniosło porażkę w finale - w 2020 roku również musiał uznać wyższość meksykańskiej ekipy, Tigres UANL, przegrywając w Orlando 1:2
Przejdź na Polsatsport.pl