Minuta ciszy przed meczem Igi Świątek. W tle tragiczne wydarzenia we Francji
Przed półfinałowym meczem turnieju Roland Garros pomiędzy Igą Świątek a Beatriz Haddad Maią organizatorzy zarządzili minutę ciszy. To w związku z tragicznymi wydarzeniami, do których w czwartek rano doszło we francuskim mieście Annecy.
Jak donosiły francuskie media, w czwartek rano mężczyzna zaatakował nożem osoby znajdujące się w parku w Annecy we wschodniej Francji. Według wstępnych danych lokalnych władz, sprawca ranił co najmniej siedmioro dzieci i jedną osobę dorosłą.
ZOBACZ TAKŻE: Były trener Igi Świątek nie ma wątpliwości! Chodzi o finał Rolanda Garrosa
"Kilka osób, w tym dzieci, zostało rannych przez osobę uzbrojoną w nóż na placu w Annecy. Mężczyzna został zatrzymany dzięki bardzo szybkiej interwencji policji" - podały władze miasta. Informację o ataku na dzieci potwierdził szef MSW Gerald Darmanin.
Sprawcą jest 31-letni obywatel Syrii, który posiadał prawo do azylu w Szwecji, ale ubiegał się również o azyl we Francji. Nie był znany służbom wywiadowczym. W dokumentach azylowych we Francji zadeklarował, że jest „chrześcijaninem z Syrii”. Podczas ataku w Annecy miał krzyż i modlitewnik. Jest ojcem 3-letniego dziecka i ma żonę Szwedkę.
Premier kraju Elizabeth Borne oświadczyła na miejscu tragedii, że kraj jest w szoku. Do sprawy odnieśli się również organizatorzy wielkoszlemowego French Open, którzy zarządzili minutę ciszy przed półfinałowym starciem Igi Świątek z Beatriz Haddad Maią.
Obie zawodniczki ustawiły się na środku kortu i swoją postawą oddały szacunek ofiarom ataku. Podobnie zachowali się kibice zgromadzeni na trybunach.
Tymczasem stacja stacja BFM TV poinformowała, że dwoje z czworga zranionych dzieci jest w stanie krytycznym. Rany odniesione przez całą czwórkę określa się jako "zagrażające życiu". Dzieci są w wieku od 22 miesięcy do 3 lat.
Przejdź na Polsatsport.pl