Manchester City wygrał Ligę Mistrzów!
Manchester City - Inter 1:0. Skrót finału Ligi Mistrzów
Dramat Kevina De Bruyne. Gwiazdor zmieniony w pierwszej połowie finału Ligi Mistrzów
Manchester City - Inter 1:0. Gol Rodrigo
Manchester City - Inter: Kapitalna interwencja Edersona w końcówce
Szymon Marciniak odebrał medal za finał Ligi Mistrzów. Wyjątkowy gest Pepa Guardioli
Wielka radość piłkarzy Manchesteru City po zdobyciu Ligi Mistrzów
Tomasz Hajto podsumował finał Ligi Mistrzów
Rodrigo: Pierwsza połowa była zła w naszym wykonaniu
Marcin Feddek i Tomasz Łapiński przeanalizowali finał Ligi Mistrzów
Ilkay Gundogan: Napisaliśmy historię
Dariusz Dziekanowski: Lautaro Martinez w jednej sytuacji powinien zachować się lepiej
Bernardo Silva: To był trudny mecz
Kevin De Bruyne: Pora na świętowanie!
Dariusz Wdowczyk docenił zachowanie bohatera Manchesteru City
Pep Guardiola: Wykonaliśmy kawał dobrej roboty
Manchester City po raz pierwszy historii wygrał Ligę Mistrzów. Podopieczni Pepa Guardioli pokonali w Stambule Inter Mediolan 1:0. Bramkę na wagę triumfu dla zespołu mistrza Anglii zdobył Rodri.
Początek spotkania był bardzo spokojny. Żadna ze stron nie podejmowała ryzyka. Najlepszą okazję do strzelenia gola w pierwszej części gry stworzyli sobie "The Citizens". W 27. minucie gry w pole karne przedarł się Erling Haaland, ale jego uderzenie obronił Andre Onana. Kilka minut później ekipa z Manchesteru straciła Kevina De Bruyne. Belg doznał kontuzji i nie był w stanie kontynuować gry. Na boisku zastąpił go Phil Foden. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
ZOBACZ TAKŻE: Szymon Marciniak doceniony za finał Ligi Mistrzów. Guardiola przybił mu piątkę
Obraz spotkania nie uległ zmianie po zmianie stron. Zespół mistrza Anglii próbował budować ataki pozycyjne, lecz w ich poczynaniach ofensywnych brakowało przyspieszenia tempa gry. Inter odpowiedział w 58. minucie za sprawą strzału Lautaro Martineza, ale dobrze w tej sytuacji zachował się Ederson.
Przełom nastąpił w 68. minucie meczu. Podanie na wolne pole otrzymał Bernardo Silva. Portugalczyk zagrał piłkę w pole karne. Jeden z obrońców Interu wybił futbolówkę na przedpole, gdzie dopadł do niej Rodri, który oddał precyzyjny strzał w róg bramki Onany. City wyszło na prowadzenie.
Kilkadziesiąt sekund później "Nerazzurri" mogli doprowadzić do wyrównania. Zakotłowało się pod bramką Edersona, a w rolach głównych wystąpili Federico Dimarco i Romelu Lukaku. Najpierw piłka trafiła w poprzeczkę, po czym całą sytuację wyjaśnili defensorzy "The Citizens". Z kolei piłkarze Guardioli mogli wyjść na dwubramkowe w 78. minucie meczu. Znakomitą szansę zmarnował Foden.
Ekipa z Mediolanu miała kapitalną okazję do wyrównania. Z piątego metra głową uderzał Lukaku. Ederson sparował piłkę przed siebie, po czym ta odbiła się od Rubena Diasa i minimalnie minęła słupek bramki. Chwilę później belgijski napastnik Interu znowu miał szansę, ale znacznie przestrzelił.
Ostatecznie "Nerazzurri" nie doprowadzili do wyrównania, choć jeszcze w ostatniej akcji meczu stworzyli zagrożenie pod bramką zespołu mistrza Anglii. Manchester City zwyciężył i zapisał na swoim koncie pierwszy w historii klubu triumf w Lidze Mistrzów.
Manchester City - Inter Mediolan 1:0 (0:0)
Bramka: Rodri 68
Manchester City: Ederson - Manuel Akanji, Ruben Dias, Nathan Ake - John Stones (82. Kyle Walker), Rodri - Bernardo Silva, Kevin De Bruyne (36. Phil Foden), Ilkay Gundogan, Jack Grealish - Erling Haaland
Inter Mediolan: Andre Onana - Matteo Darmian (85. Danilo D'Ambrosio), Francesco Acerbi, Alessandro Bastoni (76. Robin Gosens) - Denzel Dumfries (76. Raoul Bellanova), Nicolo Barella, Marcelo Brozović, Hakan Calhanoglu (84. Henrich Mychitarian), Federico Dimarco - Lautaro Martinez, Edin Dżeko (57. Romelu Lukaku)
Żółte kartki: Haaland, Ederson - Barella, Lukaku, Onana
Przejdź na Polsatsport.pl