Lionel Messi do Pekinu na mecz z Australią przybył prywatnym odrzutowcem. Kibice przywitali go na lotnisku
Cieszący się ogromną popularnością w Chinach piłkarz Lionel Messi przyleciał w sobotę prywatnym odrzutowcem do Pekinu na mecz towarzyski z Australią. Pierwsze powitanie zwycięzcy mundialu przez rozradowanych kibiców nastąpiło już na lotnisku - podają światowe agencje.
Wraz z Messim na pokładzie samolotu byli inni zawodnicy mistrzów świata: Angel di Maria, Rodrigo de Paul, Leandro Peredes, Giovani Lo Celso, Enzo Fernandez, Nahuel Molina. "Albicelestes" w stolicy Chin najpierw przeprowadzą krótkie zgrupowanie.
ZOBACZ TAKŻE: Tak wyglądała droga Szymona Marciniaka do finału. Sędziował samym gigantom
W Pekinie ze składu Argentyńczyków brakuje tylko napastników, z Interu Mediolan Lautaro Martineza, a z Manchesteru City Juliana Alvareza, którzy w sobotę staną naprzeciw siebie w finale Ligi Mistrzów.
„Messi! Messi!” - skandowało kilkuset kibiców czekających na niego na lotnisku, ubranych w niebiesko-białą koszulkę reprezentacji Argentyny, obowiązkową z nr 10. Kilkuset innych czekało przed jego hotelem, niedaleko brzegów rzeki Liangma, popularnym wśród pekińczyków miejscem spacerów.
Kibice, początkowo spokojni i raczej powściągliwi, nagle chórem wykrzyczeli imię swojego idola, gdy wydawało im się, że widzą autobus z Lionelem Messim, zauważyła AFP.
Setki fanów szturmem wdarły się do hotelu drużyny narodowej Argentyny w Pekinie, aby osobiście zobaczyć Messiego.
Przyjazd drużyny mistrza świata do Chin był najczęściej dyskutowanym tematem w sieci społecznościowej Weibo w sobotnie przedpołudnie. „Absolutnie chcę zobaczyć Messiego!” - napisał użytkownik w zgodzie z innymi komentarzami.
"Wciąż czuję emocje meczu, w którym Argentyna zdobyła mistrzostwo świata" - podkreślił inny, odnosząc się do zwycięstwa "Albicelestes" po legendarnym finale z Francją.
Według lokalnych mediów to siódma podróż Messiego do Chin, ostatnia miała miejsce w 2017 roku.
Argentyna 15 czerwca rozegra towarzyski mecz z Australią na nowo wyremontowanym Stadionie Robotniczym w Pekinie, który może pomieścić 68 000 widzów.
Spotkanie będzie oznaczało wielki powrót międzynarodowego futbolu w Chinach, po trzech latach ograniczeń zdrowotnych z powodu pandemii Covid-19, które doprowadziły do kaskady odwołań zawodów sportowych.
Lionel Messi, który zdecydował się opuścić Paris Saint-Germain, aby kontynuować karierę w drużynie Inter Miami, rozegra z zespołem także kolejny mecz towarzyski przeciwko Indonezji w Dżakarcie 19 czerwca w ramach tej azjatyckiej trasy.
Przejdź na Polsatsport.pl