Dwa tytuły mistrza Polski dla Wiktora Głazunowa

Inne
Dwa tytuły mistrza Polski dla Wiktora Głazunowa
fot. PAP
Wiktor Głazunow zdobył dwa złote medale mistrzostw Polski.

Kanadyjkarz Wiktor Głazunow (AZS AWF Gorzów Wlkp.) zdobył dwa złote medale w konkurencji jedynek na 500 i 1000 m podczas pierwszego dnia mistrzostw Polski rozgrywanych w Poznaniu. W rywalizacji kajakarek na 500 m triumfowała Dominika Putto.

Największe emocje podczas porannej sesji finałowej wzbudził wyścig kobiecych jedynek na 500 m. Na starcie stanęło aż pięć medalistek olimpijskich: Karolina Naja, Anna Puławska, Marta Walczykiewicz, Justyna Iskrzycka i Helena Wiśniewska. Górą były jednak zawodniczki, które na razie marzą o występie na igrzyskach – triumfowała Dominika Putto przed Katarzyną Kołodziejczyk, trzecia była Naja. Pierwsza szóstka wpłynęła na metę w odstępie jednej sekundy.

 

- Przyznaję się, że nie wiedziałam, która przypłynęłam, bo nie byłam w kontakcie Karoliną czy Kasią. Dopiero, gdy spojrzałam na tablicę wyników, doszło do mnie, że wygrałam. W kadrze mamy wybitne zawodniczki, ścigamy się na wysokim poziomie i jesteśmy cały czas mocne. W Poznaniu popłynę jeszcze jedynkę na 200 m, choć to nieolimpijski dystans, jest cały czas bardzo ważny dla nas. Natomiast po mistrzostwach skupiam się już na starcie czwórki w reprezentacji – w tej konkurencji wystąpimy na Igrzyskach Europejskich - mówiła po dekoracji Putto.

 

Naja to niekwestionowana liderka grupy kajakarek, ale tym razem czterokrotna medalistka olimpijska musiała zadowolić się brązowym medalem. Nie była jednak z tego powodu rozczarowana.

 

- Nie powiem, apetyty był na złotko. Rozkręcałam się z biegu na bieg, a tempo zawodów było intensywne, bo startowałyśmy co godzinę. Ten wyścig finałowy przez warunki atmosferyczne był trochę ciężki. Mam do siebie małe pretensje, bo popełniłam dwa błędy, które uniemożliwiły mi zajęcie wyższego miejsca. Może tylko "brązik", ale cieszę się, że grupa jest bardzo silna. Często kibice mówią nam, że te nasze wyścigi są takie świetne, bo emocjonujące do samego końca - przyznała Naja.

 

Lider kadry kanadyjkarzy Głazunow w kadrze skupia się wyłącznie na startach na jedynce 1000 m. W Poznaniu wygrał pewnie w tej konkurencji, wcześniej zdobył złoty medal na dystansie o połowie krótszym.

 

- Od wielu lat w mistrzostwach kraju startuję na wszystkich dystansach. Musimy również szybko pływać +pięćsetkę+, bowiem dla dwójki to też dystans olimpijski. Co do finału na 500 m, udało mi się uciec rywalom w pierwszej części wyścigu i potem mogłem ich kontrolować. Mocny wiatr sprawił, że trochę długo się płynęło - przyznał Głazunow, który w niedzielę wystąpi na 200 i 5000 m.

 

W konkurencji K1 mężczyzn na 1000 m z ogromną przewagą nad rywalami wygrał reprezentant Polski Rafał Rosolski, co oznacza też, że zapewnił sobie prawo startu w sierpniowych mistrzostwach świata. Z kolei w jedynce na 500 m po złoto sięgnął Przemysław Korsak.

 

- Walka była na całego, bo jedynka 500 m w naszym środowisku jest bardzo poważana i jest duża konkurencja w Polsce i na świecie. Nie ukrywam, że dla mnie to zwycięstwo ma też wymiar osobisty, bo chcę być w topie w Polsce na tym dystansie. A przez dwa ostatnie lata to mi się nie udawało - wyjaśnił Korsak.

 

W niedzielę pierwsze starty zaplanowano już na 8 rano. W drugim dniu zawodów rozdanych zostanie kompletów medali.

 

Na Torze Regatowym Malta rywalizuje blisko 200 zawodników z 44 klubów.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie