Trzy porażki włoskich drużyn w finałach rozgrywek klubowych UEFA w 2023 roku
Manchester City - Inter 1:0. Skrót finału Ligi Mistrzów
Łukasz Fabiański o włoskich drużynach w finałach europejskich pucharów: Chciałbym, by to był hat-trick porażek
Włoskie drużyny piłkarskie wystąpiły w tym sezonie w finałach Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji, ale w każdym musiały uznać wyższość rywali. Ostatni przed szansą stanął Inter Mediolan, który w decydującym meczu Champions League uległ Manchesterowi City 0:1.
To mógł być piękny sezon w Europie dla przedstawicieli Serie A, jednak nic z tego nie wyszło. Najpierw - w finale Ligi Europy (drugi poziom rozgrywek UEFA) - wystąpiła 31 maja w Budapeszcie AS Roma.
ZOBACZ TAKŻE: Żałoba włoskich mediów po finale Ligi Mistrzów. Wyróżnili jednego człowieka
Podopieczni Jose Mourinho byli blisko sukcesu. Ostatecznie po bardzo długim meczu - już po północy - przegrali w rzutach karnych z Sevillą 1-4. Po 90 minutach i dogrywce było 1:1. Od 91. minuty w barwach rzymskiej drużyny wystąpił Nicola Zalewski.
Tydzień później w Pradze odbył się finał drugiej edycji Ligi Konferencji - to trzeci, najniższy poziom rozgrywek UEFA. Przed szansą stanęła Fiorentina, lecz uległa londyńskiemu West Ham United 1:2. Rezerwowym bramkarzem angielskiej drużyny w tych rozgrywkach był Łukasz Fabiański.
W sobotni wieczór w Stambule po triumf w Lidze Mistrzów próbowali sięgnąć piłkarze Interu Mediolan, ale też nie dali rady. W finale prowadzonym przez Szymona Marciniaka ulegli Manchesterowi City 0:1.
Przejdź na Polsatsport.pl