Max Verstappen wygrał kwalifikacje przed GP Kanady
Lider klasyfikacji generalnej, broniący tytułu Max Verstappen (Red Bull) wygrał kwalifikacje przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Kanady, dziewiątą rundą mistrzostw świata Formuły 1. Drugi w Montrealu był Nico Huelkenberg (Haas), a trzeci - Fernando Alonso (Aston Martin).
Kwalifikacje odbywały się w niestabilnych warunkach pogodowych. Co pewien czas padał deszcz, który utrudniał wybór opon oraz optymalną jazdę. Ucierpieli na tym m.in. Monakijczyk Charles Leclerc (Ferrari) oraz wicelider MŚ Meksykanin Sergio Perez (Red Bull), którzy nie zdołali awansować do trzeciej serii (Q3) i w niedzielę wystartują, odpowiednio, z 11. i 12. pozycji.
ZOBACZ TAKŻE: Przed nami Grand Prix Kanady. Na tym torze 15 lat temu triumfował Robert Kubica
W Q3 padało już bez przerwy, a w trudnych warunkach bolid rozbił Oscar Piastri (McLaren). Sędziowie zdecydowali się przerwać zawody na kilka minut. Australijczyk nie doznał żadnych obrażeń.
Po wznowieniu rywalizacji tor był już zupełnie mokry i nikt już nie zdołał osiągnąć lepszych czasów okrążenia. Utrzymały się wyniki sprzed czerwonej flagi.
Verstappen wywalczył pole position po raz 25. w karierze i brakuje mu jeszcze jednego zwycięstwa w kwalifikacjach, aby zrównać się z 10. w klasyfikacji wszech czasów Finem Miką Hakkinenem.
W klasyfikacji generalnej Verstappen ma 170 punktów, Perez zgromadził 117. Żaden inny kierowca nie przekroczył jeszcze "setki".
Przejdź na Polsatsport.pl
