Drugi tytuł w karierze holenderskiego tenisisty. Wygrał przed własną publicznością

Rosjanka obroniła tytuł w s'Hertogenbosch (WIDEO)

Zarówno Griekspoor, 38. w rankingu ATP, jak i Thompson, który w światowym zestawieniu zajmuje 103. miejsce, rozpoczęli mecz od przełamania. Później wywiązała się między nimi wyrównana walka i zwycięzcę pierwszego seta wyłonił tie-break. Lepiej rozegrał go Australijczyk.

ZOBACZ TAKŻE: Andy Murray wygrał drugi challenger przed rywalizacją w Wimbledonie

W drugiej partii tenisiści kontynuowali zaciętą grę, w końcówce ponownie obaj zanotowali po jednym przełamaniu. Tym razem w tie-breaku rozstawiony z "szóstką" Holender wygrał każdy punkt przy swoim podaniu, dwukrotnie przy serwisie rywala i doprowadził do remisu w setach.

W decydującej odsłonie jedno przełamanie, przy równoczesnym pewnym utrzymywaniu własnego serwisu, pozwoliło Griekspoorowi zakończyć spotkanie zwycięstwem.

Holender po raz drugi w karierze dotarł do finału imprezy cyklu ATP i odniósł drugie zwycięstwo. Wcześniej był najlepszy w styczniu tego roku w turnieju w Pune.

Thompson również po raz drugi w karierze grał w finale i poniósł drugą porażkę. Wcześniej dotarł do decydującej rundy tego samego turnieju w 2019 roku, przegrał wtedy z Francuzem Adrianem Mannarino.

W singlu w Holandii Polacy nie startowali. W grze podwójnej Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako zostali wyeliminowani w 1. rundzie.

Wynik finału:

Tallon Griekspoor (Holandia, 6) - Jordan Thompson (Australia) 6:7 (4-7), 7:6 (7-3), 6:3