Łotysz najszybszy w Rajdzie Lipawy

Moto
Łotysz najszybszy w Rajdzie Lipawy
fot. PAP
Martins Sesks wygrał samochodowy Rajd Lipawy.

Łotysz Martins Sesks (Skoda Fabia RS Rally2) wygrał samochodowy Rajd Lipawy, swoją "domową", czwartą rundę mistrzostw Europy. Z dziewięciu rozegranych odcinków specjalnych wygrał siedem.

Sesks jest w tym sezonie w rewelacyjnej formie. 23-letni Łotysz w połowie maja zdecydowanie triumfował w Rajdzie Polski, trzeciej rundzie cyklu, a teraz o 41,4 s był szybszy od lidera ME kierowcy z Nowej Zelandii Haydena Paddona (Hyundai I20 Rally2).

 

ZOBACZ TAKŻE: Kajetan Kajetanowicz wygrał Rajd Sardynii w kategorii WRC2 Challenger

 

- Było idealnie, to był wyjątkowy weekend. Dziękuję kibicom i całemu zespołowi - powiedział Sesks na mecie.

 

- Liczyliśmy na zwycięstwo, ale generalnie był to udany weekend. Przed nami teraz kolejne rajdy. Uważam, że pierwsza połowa sezonu była dobra - podsumował start Paddon, który wraz z Sesksem był najszybszy na ostatnim odcinku Power Stage i zdobył dodatkowe pięć pkt do klasyfikacji generalnej.

 

Trzecie miejsce ze stratą 1.04,0 zajął Norweg Mads Oestberg (Citroen C3 Rally2).

 

Polacy tym razem nie liczyli się w walce o czołowe lokaty. Najlepszy Hubert Laskowski (Ford Fiesta Rally3), który nie rywalizuje w mistrzostwach Europy, został sklasyfikowany na 19. pozycji ze stratą 6.29,0 do zwycięzcy.

 

Pierwszego dnia w sobotę problemy organizatorom sprawiła aura. Na Łotwie panuje susza, która spowodowała, że odwołać trzeba było drugi przejazd otwierającego rajd odcinka Tukums o długości 27,56 km. Już w trakcie pierwszego przejazdu samochody wzbijały tak gęste tumany kurzu, że załogi jadące za nimi miały praktycznie zerową widoczność. To powodowało bardzo duże zagrożenie bezpieczeństwa, stąd podjęto decyzję o odwołaniu drugiego przejazdu.

 

Później aura już nie sprawiała problemów, spadł deszcz, niektóre fragmenty szutrowych odcinków specjalnych pokryły się błotem, na którym szybka jazda przypominała ściganie się po lodzie.

 

Ponownie słabiej niż się można było spodziewać pojechał obrońca tytułu Hiszpan Efren Llarena (Skoda Fabia Rally2 Evo). Był dziewiąty ze stratą 2.18,3 do Sesksa, szans na tytuł nie ma już żadnych.

 

Prowadzenie w klasyfikacji generalnej ME utrzymał Paddon - 113 pkt, drugi jest Sesks - 83 pkt, który stratę do lidera zmniejszył po zwycięstwie na Łotwie o sześć punktów. Na trzeciej pozycji jest Oestberg - 69 pkt.

 

Kolejną, piątą rundą ERC będzie w dniach 7-8 lipca debiutujący w cyklu Royal Rally of Scandinavia.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie