Lech Poznań szykuje transferową bombę! Na celowniku piłkarz z Bundesligi
W ostatnich tygodniach Lech Poznań przedłużył kontrakty z kilkoma czołowymi piłkarzami. Kibice "Kolejorza" liczyli jednak na to, że klub zacznie być aktywny również na rynku transferowym. Według ostatnich informacji prasowych klub z Poznania jest zainteresowany pozyskaniem zawodnika z Bundesligi.
Ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy i trzecie miejsce na koniec sezonu Ekstraklasy. Lech Poznań ma za sobą bardzo udany sezon i mimo że klub z Wielkopolski nie zdołał sięgnąć po mistrzostwo ligi, to władze i kibice "Kolejorza" są zadowoleni z pracy, jaką przy Bułgarskiej wykonał John van den Brom.
Władze Lecha nauczone przeszłością zdają sobie sprawę z tego, że jeśli w przyszłym sezonie "Kolejorz" chce realnie włączyć się do walki o mistrzostwo, drużyna potrzebuje wzmocnień. Pewne jest, że z klubem pożegna się obrońca Pedro Rebocho. Zdaniem dziennikarza Tomasza Włodarczyka, klub znalazł już następcę Portugalczyka.
Zdaniem dziennikarza portalu "Meczyki.pl", Lech interesuje się obrońcą Bayeru Leverkusen Daleyem Sinkgravenem. Holender występujący na co dzień w niemieckiej Bundeslidze, ma być głównym kandydatem do zastąpienia Rebocho.
27-latek w ostatnim czasie nie mógł liczyć na regularne występy w Bayerze Leverkusen. Konkurencja w szóstym zespole poprzedniego sezonu Bundesligi jest na tyle duża, że Sinkgraven w zakończonej kampanii rozegrał jedynie 12 minut. Wychowanek Heerenveen barwy Bayeru reprezentował łącznie w 78 meczach.
Atutem Holendra jest jego wszechstronność w formacji defensywnej. 27-latek może grać zarówno na lewej obronie, jak i wahadle. Tym, co miało przekonać władze Lecha do transferu, jest również fakt, że kontrakt Sinkgravena z Leverkusen wygasa wraz z końcem czerwca.
Przejdź na Polsatsport.pl