Michał Winiarski szuka pozytywów przed meczem z Polską. "Nie mamy nic do stracenia"
W środę reprezentacja Polski siatkarzy rozpocznie zmagania w drugim turnieju Ligi Narodów. Pierwszymi rywalami Biało-Czerwonych będą prowadzeni przez Michała Winiarskiego Niemcy.
Po pierwszym turnieju Polacy mają na koncie trzy zwycięstwa i jedną porażkę. Bilans Niemców jest zdecydowanie mniej okazały. Wygrali tylko jedno spotkanie i zanotowali cztery porażki. Jedną z nich ponieśli już na turnieju w Rotterdamie.
ZOBACZ TAKŻE: Liga Narodów siatkarzy 2023: Gdzie oglądać mecze? Transmisje TV i stream online drugiego tygodnia
- Na pewno szkoda tego spotkania, bo przez dwa sety toczyła się wyrównana gra. Można powiedzieć, że nasze statystyki i gra w ataku wyglądały dobrze, nawet lepiej od przeciwnika, ale tylko do 20. punktu. Podobnie jak w poprzednich spotkaniach mamy swoje okazje, ale ich nie wykorzystujemy - ocenił Winiarski.
Reprezentacja Niemiec to młody zespół, który nie zawsze wie, jak wyjść z opresji na boisku.
- Płacimy na pewno młodością. Trzeba szukać pozytywów. Momentami gramy bardzo dobrze, a teraz po prostu musimy nabrać tyle doświadczenia, żeby w końcówkach utrzymać wynik i dowieźć go do końca. To będziemy starali się robić - skomentował szkoleniowiec niemieckiej ekipy.
Kolejnym rywalem Niemców będą Polacy, czyli jedna z najsilniejszych drużyn w rozgrywkach.
- Nie odkryję Ameryki, kiedy powiem, że to jeden z najlepszych zespołów na świecie. Zmienił się skład w stosunku do poprzedniego turnieju, kilku doświadczonych zawodników wróciło do drużyny. Dla nas to na pewno bardzo trudne spotkanie, ale z gatunku tych, w którym nie mamy nic do stracenia. Wierzę, że ta sytuacja pozwoli nam grać trochę luźniej, niż w momentach, w których wiemy, że możemy lub powinniśmmy wygrać. Z tym sobie nie radzimy - powiedział Winiarski.
Transmisja meczu Polska - Niemcy od godziny 19:50 w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl