6:4, 4:0... Magdalena Fręch przegrała wygrany mecz
Magdalena Fręch przegrała w ćwierćfinale turnieju WTA 250 w Birmingham z Łotyszką Jeleną Ostapenko 6:4, 5:7, 2:6. Polska tenisistka zmarnowała ogromną szansę na ogranie wyżej sklasyfikowanej rywalki i awans do półfinału brytyjskiej imprezy.
Od początku spotkania obie tenisistki konsekwentnie broniły swojego podania. Ani Fręch, ani Ostapenko nie mogły znaleźć recepty na serwis rywalki. Przełom nastąpił przy stanie 4:4. Wtedy to reprezentantka Polski przełamała Łotyszkę, a następnie postawiła kropkę nad "i", zwyciężając w pierwszym secie 6:4.
ZOBACZ TAKŻE: Hubert Hurkacz za burtą. Polak nie obroni tytułu w Halle
Druga partia rozpoczęła się dla Fręch w wymarzony sposób. Polka wygrała dwa gemy przy podaniu Ostapenko i wysforowała się na prowadzenie 3:0. Po zakończeniu trzeciego gema zawodniczka z Rygi poprosiła o pomoc medyczną.
Przerwa w grze kompletnie wybiła Fręch z uderzenia. Sklasyfikowana na 72. miejscu w rankingu WTA tenisistka wypuściła z rąk pokaźną przewagę (4:0) i przegrała drugiego seta 5:7.
Napędzona swoim spektakularnym powrotem do meczu Ostapenko dyktowała warunki w trzecim secie. Dwukrotnie przełamała polską tenisistkę, wygrała decydującą partię 6:2 i w ostatecznym rozrachunku całe spotkanie. W sobotnim półfinale Łotyszka zmierzy się z Anastazją Potapową lub Harriet Dart.
Wynik meczu ćwierćfinałowego WTA w Birmingham:
Magdalena Fręch (Polska) - Jelena Ostapenko (Łotwa) 6:4, 5:7, 2:6
