Polscy lekkoatleci na drugim miejscu po drugim dniu DME
Polscy lekkoatleci zajmują drugie miejsce po drugim dniu rywalizacji w drużynowych mistrzostwach Europy w Chorzowie rozgrywanych w ramach Igrzysk Europejskich. Indywidualnie złote medale IE wywalczyli: Pia Skrzyszowska w biegu na 100 m ppł i Wojciech Nowicki w rzucie młotem.
Ponadto polskie sprinterki w składzie Marika Popowicz-Drapała, Monika Romaszko, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda zdobyły srebro w sztafecie 4x100 m.
Polacy startują w pierwszej dywizji i bronią tytułu wywalczonego w 2021 i 2019 roku. Po dwóch dniach zmagań biało-czerwoni zgromadzili 258,5 pkt. Prowadzą Włosi - 294 pkt, a trzecie miejsce zajmują Niemcy - 256,5 pkt. Brytyjczycy po dyskwalifikacji męskiej sztafety 4x100 m mają 243,5 pkt i spadli na czwartą pozycję.
Skrzyszowska w biegu na 100 m ppł uzyskała swój najlepszy wynik w sezonie - 12,77. Drugie miejsce zajęła Holenderka Nadine Visser (12,81), a trzecie Francuzka Laeticia Bapte (12,82). Za falstart została zdyskwalifikowana reprezentantka Szwajcarii - Ditaji Kambundji.
- Cieszy mnie zdobycie 16 punktów dla drużyny i najlepszy wynik w sezonie. Falstart Szwajcarki mnie trochę zdekoncentrował. Znowu musiałam ochłonąć, uspokoić się na starcie. Pierwsza część dystansu była przyzwoita, potem wiedziałam, że mogę dogonić rywalki i tak się stało. Co prawda po przekroczeniu linii mety nie byłam pewna, czy byłam pierwsza. Wygrałam i to się liczy dziś najbardziej – stwierdziła Skrzyszowska.
Co ciekawe belgijska kulomiotka Jolien Maliga Boumkwo ukończyła bieg na 100 metrów przez płotki. Walczyła o punkt, a dostała dwa, bo Szwajcaria została bez punktu ze względu na falstart Kambundji.
Nowicki w najlepszej próbie posłał młot na 79,61 m. Drugie miejsce w konkursie zajął Norweg Thomas Mardal (76,50), a trzecie Grek Michail Anastasakis (74,12).
- Trochę brakuje czucia sprzętu, ale tak bywa. Najważniejszy jest komplet punktów dla drużyny. Wynik był sprawą drugorzędną, ale fajnie było coś rzucić przed własną publicznością – powiedział młociarz.
Złoty medal w sztafecie 4x100 m wywalczyły Holenderki, które uzyskały najlepszy w tym roku wynik w Europie - 42,61. Polki finiszowały czasem 42,97. Trzecie były Hiszpanki - 43,13.
- Czułyśmy ciężar na swoich barkach, że rywalizujemy dla drużyny i każdy punkt jest na wagę złota. Walnie przyczyniłyśmy się do punktacji. Cieszymy się, że liczymy się wśród najlepszych - powiedziała Popowicz-Drapała.
- Cieszymy się że wywalczyłyśmy medal, udało się złamać 43 sekundy, to duży plus przed mistrzostwami świata, które będą w sierpniu. To była taka mała rozgrzewka - oceniła Stefanowicz.
- To była nasza pierwsza sztafeta. Fajnie, że udało się skończyć bardzo dobrze. Nie spodziewałam się takiego czasu w pierwszym starcie - zaznaczyła Swoboda.
Mateusz Siuda, Przemysław Słowikowski, Łukasz Żok i Dominik Kopeć przebiegli sztafetę 4x100 m w czasie 38,94, co dało im szóste miejsce. Wygrali Niemcy - 38,34.
Robert Urbanek wynikiem 61,97 zajął trzecie miejsce w rzucie dyskiem. Reprezentant Polski został wyprzedzony przez Szweda Daniela Stahla (67,25) i Niemca Henrika Janssena (64,09). Urbanek wywalczył 14 pkt dla drużyny, ale nie zdobył medalu Igrzysk Europejskich gdyż wcześniej zawodnicy z drugiej dywizji osiągali lepsze rezultaty.
- Pierwszy rzut był bezpieczny. Na zaliczenie. Potem jednak nie rozkręciłem się tak jak chciałem, bo skończyłem na niespełna 62 metrach, a czuję, że spokojnie mogłem 64,5. Szkoda, bo może mógłbym przeskoczyć Niemca. Wiadomo, że Stahl jest poza zasięgiem. Ale myślę, że zrobiłem swoje, jeśli chodzi o punkty - wyznał dyskobol.
Krzysztof Hołub w biegu na 400 m ppł pierwszy raz w karierze zszedł poniżej 50 sekund i ustanowił rekord życiowy - 49,97. Został sklasyfikowany na siódmym miejscu i wywalczył 10 punktów dla Polski.
W najwyższej dywizji DME startuje 16 ekip. Zwycięzca każdej z 37 konkurencji otrzymuje dla swojej ekipy 16 punktów, ostatni zawodnik – jeden punkt. Rywalami Polaków w Chorzowie są: Belgia, Czechy, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Szwajcaria, Szwecja, Turcja, Wielka Brytania oraz Włochy.
Polacy indywidualnie sięghnęli po pięć medali Igrzysk Europejskich: trzy złote i dwa srebrne. W piątek Natalia Kaczmarek była druga w biegu na 400 m, a Ewa Swoboda była najlepsza na 100 m. Rywalizacja lekkoatletów w Chorzowie potrwa do niedzieli. Ostatnią konkurencją będzie sztafeta mieszana 4x400 m.
Przejdź na Polsatsport.pl