Reprezentantowi Polski puściły nerwy po meczu z Mołdawią. Tak odpowiedział kibicowi
Nerwowa atmosfera panuje wokół reprezentacji Polski po ostatnim meczu eliminacji mistrzostw Europy z Mołdawią. Udzieliła się ona też Krystianowi Bielikowi. Reprezentant Polski w niewybredny sposób odpowiedział na komentarz jednego z kibiców.
Polska we wtorek przegrała na wyjeździe 2:3 z Mołdawią, mimo że prowadziła do przerwy 2:0. Nic dziwnego, że po meczu wielu kibiców czuło frustrację z powodu postawy kadry Fernando Santosa. Jeden z internautów w ostrych słowach skomentował postawę Biało-Czerwonych. Nie pozostał mu dłużny Krystian Bielik, któremu puściły nerwy i odpowiedział w wulgarny sposób. Po kilku godzinach od napisania komentarza Bielik przeprosił za swoje zachowanie.
"Przepraszam za mój wczorajszy komentarz wszystkich kibiców. Było to kompletnie niepotrzebne. Jest mi wstyd, nigdy nie powinno to się wydarzyć. Jako reprezentantowi Polski nie wypada mi pisać w ten sposób" - napisał na swoim Instagramie.
ZOBACZ TAKŻE: Ma już kompletnie dość, "obnaża" Lewandowskiego jako kapitana kadry. "Schował się za plecami innych"
Krystian Bielik przesiedział cały mecz z Mołdawią na ławce rezerwowych. Kilka dni wcześniej zagrał kilkanaście minut w towarzyskim starciu z reprezentacją Niemiec. W eliminacjach EURO 2024 wystąpił raz. Było to spotkanie na starcie kwalifikacji na wyjeździe z Czechami.
Po trzech meczach eliminacji EURO 2024 Polska ma na koncie zaledwie trzy punkty i zajmuje przedostatnie miejsce w grupie. Kadrę Fernando Santosa wyprzedzają Czesi, Albańczycy i Mołdawianie. Kolejne spotkanie w kampanii kwalifikacyjnej Polska zagra 7 września. Biało-Czerwoni podejmą wtedy Wyspy Owcze.
Przejdź na Polsatsport.pl