Polscy łucznicy za burtą Igrzysk Europejskich
Cała trójka reprezentantów Polski startująca w Krakowie w 3. Igrzyskach Europejskich w strzelaniu z łuku klasycznego pożegnała się w poniedziałek z turniejem.
Jako pierwszy odpadł najstarszy w ekipie 54-letni Sławomir Napłoszek (Stowarzyszenie Łuczniczy Marymont Warszawa), który w 1/32 finału musiał uznać wyższość Ukraińca Artiema Owczynnikowa, przegrywając 4:6.
Pomyślnie przez tę fazę mistrzostw przeszli natomiast jego kolega klubowy Kacper Sierakowski oraz Oskar Kasprowski (Łucznik Żywiec).
Pierwszy z nich wyeliminował po zaciętym pojedynku Cypryjczyka Charalambosa Charalambousa. pokonując go 6:5, natomiast drugi był lepszy od Izraelczyka Roya Drora 6:4.
Obu Polakom, podopiecznym trenera kadry narodowej Piotra Piątka, nie było dane pójść dalej w turnieju. W 1/16 finału zawodnik z Żywca uległ najlepszemu łucznikowi kwalifikacji Turkowi Mete Gazozowi 0:6, a drugi przegrał z siódmym zawodnikiem kwalifikacji Holendrem Timem Wijlerem 4:6.
We wtorek w 1/32 finału wystąpią: Natalia Leśniak, Wioleta Myszor - obie Łucznik Żywiec i Magdalena Śmiałkowska (Społem Łódź). Myszor spotka się z Holenderką Gaby Schloesser, Śmiałkowska z Dunką Nanną Jakobsen, a Leśniak z Estonką Reeną Parnat.
Na torach łuczniczych KS Płaszowianka startuje łącznie 124 łuczników (63 mężczyzn i 61 kobiet) z 36 krajów.
Przejdź na Polsatsport.pl
