Martyna Swatowska-Wenglarczyk stanie na podium Igrzysk Europejskich

Martyna Swatowska-Wenglarczyk awansowała do półfinału zmagań szpadzistek i zapewniła sobie co najmniej brązowy medal Igrzysk Europejskich w Krakowie.
To trzeci medal polskich szermierzy w Igrzyskach Europejskich - w niedzielę na najwyższym stopniu podium stanęła florecistka Julia Walczyk-Klimaszyk, a srebro wywalczył szablista Krzysztof Kaczkowski.
ZOBACZ TAKŻE: Aleskandra Kowalczuk ma co najmniej srebrny medal w taekwondo
Zawodniczka AZS AWF Katowice, która w lipcu skończy 29 lat, zaczęła eliminacje bezpośrednie od zwycięstwa nad Niemką Laurą Katalin Wetzker 15:11 w 1/32 finału, w następnej rundzie wygrała z koleżanką z reprezentacji Magdaleną Pawłowską 15:14, a w pojedynku o awans do czołowej ósemki pokonała Rumunkę Gretę Veres 15:10. W ćwierćfinale natomiast o jedno trafienie - 15:14 - była lepsza od Szwajcarki Angeline Favre.
Kolejną rywalką brązowej medalistki ubiegłorocznych mistrzostw Europy, która zajmuje 41. pozycję w klasyfikacji szpadzistek, będzie Anna Kun.
Węgierka, która zajmuje piąte miejsce w światowym rankingu i jest najwyżej notowaną zawodniczką spośród startujących w Tauron Arenie, w ćwierćfinale wyeliminowała Renatę Knapik-Miazgę, wygrywając 15:11.
ZOBACZ TAKŻE: Srebry medal Natalii Kochańskiej w strzelectwie na Igrzyskach Europejskich
Wcześniej pochodząca z Tarnowa zawodniczka AZS AWF Kraków, która w lipcu skończy 35 lat i ma w dorobku dwa brązowe medale mistrzostw Europy oraz wiele sukcesów w drużynie, pokonała kolejno Emelie Mumm ze Szwecji 15:9 i Węgierką Jazmin Toth 15:5.
Pawłowska została sklasyfikowana na 17. pozycji, a jej koleżanka klubowa z AZS AWF Warszawa Kamila Pytka była 38.
Drugą parę półfinałową tworzyć będą Ukrainka Dżoan Fejbi Beżura, w której płynie też ugandyjska krew, oraz Niemka Alexandra Ehler.
Przejdź na Polsatsport.pl