Harry Kane następcą Roberta Lewandowskiego? Tottenham otrzymał oficjalną ofertę
Najciekawsze transfery w letnim okienku 2023
Harry Kane może zostać pierwszym liczącym się następcą Roberta Lewandowskiego, po odejściu drugiego z wymienionych z Bayernu Monachium. "Bawarczycy" złożyli Tottenhamowi Hotspur oficjalną ofertę za angielskiego napastnika, opiewającą na 70 mln euro plus dodatki.
Jeżeli Bayern dopiąłby swego i wykupił Kane'a za 70 mln euro, to byłby to drugi pod względem kwoty transfer w historii klubu z północnego Londynu. Najbardziej lukratywna była sprzedaż Garetha Bale'a do Realu Madryt w sezonie 2013/14, opiewająca na 101 mln euro. Drugie miejsce zajmuje Kyle Walker, który za niespełna 53 mln euro przeniósł się 6 lat temu do Manchesteru City.
ZOBACZ TAKŻE: Lewandowski a Modrić. Podobni, a jednak totalnie inni
Obecna umowa Kane'a z Tottenhamem obowiązuje do końca sezonu 2023/24, czyli jeszcze przez rok. Bayernowi zależy na sprowadzeniu rasowej "dziewiątki", by uzupełnić wyrwę powstałą po odejściu Roberta Lewandowskiego do ekipy FC Barcelona, a za pozyskaniem kapitana reprezentacji Anglii opowiada się obecny trener "Bawarczyków" Thomas Tuchel.
Obaj panowie znają się z Premier League, jako że ostatnim miejscem zatrudnienia niemieckiego szkoleniowca była Chelsea FC. Kane byłby jednak chętnie widziany w Manchesterze United, gdyż pozostaje na jego celowniku od czasu, gdy trenerem "Czerwonych Diabłów" był Ole Gunnar Solskjaer. Zainteresowanie przeszło następnie na następcę Norwega, a więc Erika ten Haga.
Również Manchester City był chętny na sprowadzenie 29-letniego obecnie zawodnika 2 lata temu, jednak ostatecznie zdecydowano się na ściągnięcie Erlinga Haalanda.
Po Anglika chętnie sięgnąłby również Real Madryt. Trener "Królewskich" Carlo Ancelotti miał powiedzieć zarządowi na zebraniu dotyczącym transferów, że napastnik "Kogutów" znajduje się na górze jego listy życzeń.
Kane pobił niedawno rekord trafień w historii Tottenhamu, strzelając swojego 267. gola w barwach drużyny z północnego Londynu i przebijając dotychczasowego rekordzistę Jimmy'ego Greavesa. Niespełna 30 dni później został również najskuteczniejszym strzelcem reprezentacji Anglii.
Najciekawsze transfery w letnim okienku 2023
