Kolejny medal Polaków na Igrzyskach Europejskich. Tym razem w teqballu
Adrian Duszak zdobył w Krakowie srebrny medal Igrzysk Europejskich i jednocześnie mistrzostw Europy w teqballu. Polak w finale przegrał z Rumunem Aporem Gyoergydeakiem 0:2 (8:12, 8:12).
Brązowy medal wywalczył Francuz Hugo Rabeux, który pokonał Węgra Csabę Banyika 2:0 (12:11, 12:6).
ZOBACZ TAKŻE: Były reprezentant polskiej młodzieżówki przeniósł się z Rakowa Częstochowa do Ruchu Chorzów
Turniej kobiet wygrała Rumunka Kinga Barabasi, po zwycięskim finale z Francuzką Amelie Julian 2:0 (12:9, 12:6). Brąz przypadł w udziale Dunce Nannie Lind Kristensen, która zwyciężyła Włoszkę Marę D'Alessandro 2:0 (12:6, 12:7).
Ewa Kamińska przegrała trzy mecze w grupie, m.in. z Dunką Kristensen, i odpadła z dalszej rywalizacji.
Duszak rozgrywki w grupie B zdecydowanie wygrał. Najpierw nie dał szans Litwinowi Kestutisowi Balciunasowi, którego ograł 2:0 (12:3, 12:4), a następnie Macedończykowi Dimitarowi Pejchinovskiemu, z którym poradził sobie jeszcze łatwiej – zwyciężył 2:0 (12:3, 12:2).
W ćwierćfinale Polak zmierzył się z Duńczykiem Brianem Mengelem Thomsenem. Zdominował go w pierwszym secie (12:6), dając powalczyć dopiero w drugim. W nim Duszak miał przestój, Skandynaw o mało tego nie wykorzystał. W wyrównanej końcówce górą był reprezentant gospodarzy. Zakończył mecz, wygrywając partię 12:10.
Finałowy rywal Polaka Rumun Apor Gyoergydeak w rozgrywkach grupowych, podobnie jak Duszak, nie stracił seta. W półfinale musiał się jednak natrudzić, gdyż Francuz Rabeux, po przegraniu pierwszej partii 11:12, drugą wysoko wygrał 12:6. Decydującego seta Rumun rozstrzygnął na swoją korzyść 12:7.
W finale stroną nadającą ton rywalizacji był Rumun. Początki setów, odpowiednio 9:4 i 8:0, należały do Gyoergydeaka. Później Duszak odrabiał straty, ale przewaga rywala była zbyt duża, aby poważnie myśleć o odwróceniu losów rywalizacji. Ostatecznie po złoty medal sięgnął Rumun, wygrywając 2:0 (12:8, 12:8).
