Napoli chce się pozbyć Piotra Zielińskiego. Klub wybrał szokujący kierunek

Piłka nożna
Napoli chce się pozbyć Piotra Zielińskiego. Klub wybrał szokujący kierunek
fot. PAP
Piotr Zieliński najprawdopodobniej nie zostanie na kolejny sezon w Napoli.

Piotr Zieliński w obecnym okienku transferowym najprawdopodobniej odejdzie z SSC Napoli, z którym sięgnął w minionym sezonie po mistrzostwo Włoch. "Klub spod Wezuwiusza" próbuje znaleźć Polakowi nowego pracodawcę, wybierając przy tym bardzo nieoczekiwane kierunki. Jednym z nich jest ponoć... główny rywal z Serie A.

Wygląda na to, że po siedmiu latach kampania Piotra Zielińskiego w stolicy... Kampanii dobiegnie ostatecznie końca. Mimo roli, jaką Polak odegrał przy wywalczeniu pierwszego od 33 lat scudetta, klub nie może porozumieć się z nim odnośnie przedłużenia kontraktu, oczekując obniżenia pensji. Umowa z kolei obowiązuje do końca następnego sezonu, więc obecne okienko transferowe jest ostatnim, w którym Napoli mogłoby zarobić na sprzedaży zawodnika.

 

ZOBACZ TAKŻE: Powiększa się barcelońska kolonia w Miami. Lionel Messi poznał nowego trenera

 

Zarząd "Azurrich" wydaje się niezwykle zdeterminowany do "wypchnięcia" Zielińskiego z klubu, bowiem w wyliczance padają zaskakujące kierunki jego ewentualnych przenosin. Jak donosi dobrze poinformowany dziennikarz Gianluca Di Marzio - mistrzowie Włoch zaoferowali Polaka Juventusowi, z którym na co dzień rywalizują przecież o krajowe trofea.

 

 

Okazuje się, że Zieliński miał zostać poniekąd "dołączony w pakiecie" do dyrektora sportowego Cristiano Giuntoli, który zamienił Kampanię na Piemont. Problem jednak w tym, że "Stara Dama" nie szuka obecnie zawodnika o profilu "Ziela", w związku z czym do transferu najprawdopodobniej nie dojdzie.

 

Innymi klubami, z którymi wiązany jest obecnie reprezentant Polski są: SS Lazio, Newcastle United, West Ham United, czy Liverpool FC.

ĄŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie