Był oskarżany o molestowanie nieletnich, teraz wraca do gry. Trafi do legendy Man Utd?

Piłka nożna
Był oskarżany o molestowanie nieletnich, teraz wraca do gry. Trafi do legendy Man Utd?
Fot. Cyfrasport
Gylfi Sigurdsson wraca do gry po dwuletniej przerwie

Uznawany za najlepszego piłkarza Islandii Gylfi Sigurdsson, który w kwietniu powrócił do kraju po prawie dwóch latach pozbawienia wolności w Wielkiej Brytanii po niesłusznym posądzeniu o przestępstwa seksualne w stosunku do nieletnich, rozpoczął w poniedziałek treningi.

Piłkarz nie jest związany z żadnym klubem, lecz według informacji dziennika "Visir" jest nim zainteresowany amerykański DC United, prowadzony przez kolegę Islandczyka z Evertonu Wayne'a Rooneya.

 

ZOBACZ TAKŻE: Peter Seisenbacher opuścił więzienie. Odbywał karę za molestowanie nieletnich

 

"Na razie trenuje jako gość ze stołecznym klubem Valur i czeka na otwarcie okienka transferowego 18 lipca" - dodała gazeta.

 

Również selekcjoner reprezentacji Islandii Age Hareide przyznał, że czeka z niecierpliwością na powrót Sigurdssona do formy, a miejsce w drużynie na niego czeka.

 

- Gylfi to moim zdaniem najlepszy piłkarz w historii islandzkiego futbolu. Znalazł się w potwornej sytuacji osobistej i psychicznej, lecz teraz miejsce w mojej drużynie na niego czeka. Mimo że nie grał przez dwa lata i nie ma klubu, to nie można odrzucać jego wielkich umiejętności i pozycji w islandzkim futbolu, która sprawia, że inspiruje i motywuje młodszych zawodników - powiedział Hareide.

 

Zatrzymany w lipcu 2021 roku przez policję w Manchesterze piłkarz podczas trwania śledztwa - jak podkreślił portal msi.is - został złamany psychicznie poprzez m.in. wielokrotne aresztowania i zwalnianie za kaucją aż siedem razy, lecz nie mógł opuszczać Wielkiej Brytanii.

 

Rok później jego klub, Everton, w którym zarabiał 5,4 miliona funtów rocznie, nie przedłużył z nim kontraktu i w efekcie piłkarz nie grał przez prawie dwa lata. W kwietniu śledztwo zostało umorzone z braku wystarczających dowodów.

 

- Bardzo chcę, aby Gylfi założył jak najszybciej korki, rozpoczął treningi i dołączył do mojej drużyny - dodał Hareide.

 

33-letni Sigurdsson grał od 2017 roku w Evertonie, a wcześniej w Swansea i Tottenhamie. W reprezentacji Islandii rozegrał 78 meczów, w których zdobył 25 bramek.

RI, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie