Były reprezentant Polski trafił do beniaminka Ekstraklasy. Powrót po 8 latach
Filip Starzyński został piłkarzem beniaminka Ekstraklasy, Ruchu Chorzów. Pomocnik wrócił do "Niebieskich" po ośmiu latach. Ostatnio grał w Zagłębiu Lubin. Podpisał dwuletni kontrakt.
- Bardzo się cieszę, że wracam do Ruchu, w którym się piłkarsko wychowałem i gdzie wypłynąłem na szerokie wody. Mam duży sentyment do tego miejsca i klubu. Czekam niecierpliwie na start sezonu – powiedział 32-letni zawodnik, który cztery razy wystąpił w reprezentacji Polski.
ZOBACZ TAKŻE: Szaleństwo po awansie Ruchu Chorzów! Karnety na kolejny sezon rozchodzą się jak świeże bułeczki
Do Ruchu trafił w 2009 roku. W chorzowskich barwach rozegrał 120 meczów, w których zdobył 24 bramki. Latem 2015 przeniósł się do belgijskiego KSC Lokeren. Nie zdołał jednak wywalczyć sobie miejsca w składzie i w rundzie jesiennej wystąpił tylko w dziewięciu spotkaniach. W efekcie już pół roku później później został graczem Zagłębia, początkowo na wypożyczeniu, a następnie na zasadzie transferu definitywnego.
Starzyński jest dziewiątym zawodnikiem, pozyskanym latem przez chorzowian. Wcześniej do ekipy beniaminka dołączyli m.in. bramkarz Michał Buchalik (ostatnio Lechia Gdańsk, w przeszłości gracz Ruchu) oraz napastnik Dominik Steczyk (z trzecioligowego niemieckiego Hallescher FC).
Po awansie pożegnało się z chorzowską drużyną ośmiu piłkarzy, m.in. doświadczony pomocnik Łukasz Janoszka, który z Ruchem zdobył trzy medale mistrzostw Polski – srebro w 2012 oraz dwa brązy w 2010 i 2014. Łącznie rozegrał w niebieskich barwach 328 meczów, strzelił 56 bramek.
14-krotni mistrzowie Polski opuścili najwyższą klasę rozgrywkową w 2017 roku, a później odnotowali jeszcze dwa kolejne spadki. W sezonie 2020/21 zajęli trzecią lokatę w swojej grupie trzecioligowej, rok później awansowali do 2. ligi, a przed rokiem na zaplecze ekstraklasy. Obecny awans był ich trzecim z rzędu.
W związku z koniecznością demontażu oświetlenia na chorzowskim stadionie, wiosną "Niebiescy" podejmowali rywali w Gliwicach i tak też będzie na początku rundy jesiennej już w Ekstraklasie. Potem mają się przenieść na Stadion Śląski.
Przejdź na Polsatsport.pl